c 330M i pilmet 400

Normalnie cudnie 30 wyglada w tej kabinie. Chyba swojego 2812 pogonie i kupie 30.

Dzięki. Ogólnie ciapek sprawuje się bardzo dobrze. jest z tak kabina u nas od nowości. jedynie co denerwuje to silnik. Bo ma dwa garki kultura pracy mi się nie podoba tak jak to w silnikach dwucylindrowych. Ale i tak bym to nie zamienił na nic innego na wiosnę zalewasz cały bak i można o nim zapomnieć do sianokosow. siew nawozu opryski ogarnia nie ma lepszego sprzętu.

Ale w robocie ciezszej juz pociagnie troche. Sadownicy w okolicy sie smieja ze na konewce ropy tydzien jezdza z jablkami. Kiedys ciagnalem 30 jablka na 2 przyczepach, pierwsza d50 i 24 skrzynie, a droga d50 20. Skrzynioplaleta okolo 400-450kg plus masa 2 przyczep. 5 to byl max, a zaczynalem chyba z 2, albo 3. Dala rade ale w zbiorniku wir i czarno na gorze

co prawda to prawda. lepszy uciąg ma jak mf 255 czy ursus tak jak wspomniałeś. ciapek jest ciapek.

Tylko mocy za malo. silnik od 2812 i bedzoe fruwac. Do uprawy agregatem nie ma biegu i trzeba sie nalatac po tym polu. Ale kiedys ludzie nic innego nie mieli i dawali rade jakos.

Dokładnie. Widzialne kiedyś przeróbka silnika 3p w c 330 ale co z tego że moc jest jak uciagu brak za lekki. No i kasa bo trzeba piątek włożyć. kiedyś mi też taki pomysł chodził po głowie ale na razie dałem sobie spokój. może kiedyś jeszcze pomyślę nad tym. zresztą w Internecie jest mnóstwo tego typu przeróbek na Youtube.

Masa to nie problem. 3 pierscienie na kolo z zewnatrz i srodek, woda w kola i bedzie. chyba wtedy cos kolo 200 kilo na kolo wyjdzie

To też jakiś sposób. Na razie mam inne żeczy do ogarnięcia. Jak będzie czas i chęci to coś się pomyśli.