Skocz do zawartości

50 lat minęło jak jeden dzień...



Pozdrawiam serdecznie z Podlasia !

  • Like 33
  • Thanks 4



Rekomendowane komentarze

No pchają się i co jest z tego wypadek? Gdy jedzie moto jak przepisy pozwalają to nic się nie stanie, wyhamuje i po sprawie co najwyżej można sobie nagranie na YT zapodać jak ,,puszka,, się pcha

 

A ten co mu rozumu brakło leży i kwiczy bo nogę urwało albo nie kwiczy gdy głowę przy okazji. Tylko o to mi chodzi nic więcej.

Gość

Opublikowano (edytowane)

Zawsze wyprzedam traktor na moście gdy mam 100% pewności że manewr jest bezpieczny, nigdy nie wyprzedzam traktora na prostej drodze gdy mam cień wątpliwości co do powodzenia tego manewru.

 

Gdzie wydałem wyrok. Piszę tylko że w zdecydowanej większości wypadki na moto są powodowane nadmierną prędkością motocyklisty, nawet wtedy gdy z podporządkowanej ktoś mu wyjedzie puszką.

Bo w zdecydowanej większości gdyby jeździli jak przepisy pozwalają, to nawet gdy puszka wymusi pierwszeństwo do wypadku nie dojdzie bo moto wyhamuje z tych 50km/godz.

 

Chyba że moto leci na zielonym 50 km/godz a puszka na czerwonym 50 km/godz wtedy do wypadku dojdzie bo nie ma jak wyhamować. Ale przy takich prędkościach nie ma trupów i ani urwanych kończyn.

Edytowane przez damianzbr
15 minut temu, damianzbr napisał:

Mam kolegę który ma ścigacza 900sete i on w życiu nie przekroczył na moto 150 km/godz i to na autostradzie tyle jechał. Po prostu lubi jeździć rekreacyjnie motorem, zawsze przepisowo bez wygłupów. I to rozumiem, a jak ktoś potrzebuje doznań to wypad na zamknięty tor. Może dlatego że ma troje dzieci. MA też lanosa to mówił że lanosem szybciej jeździ niż moto.

po sobie widzę że po przesiadce z 250 na 500 zacząłem jeździć ostrożniej, choć do dyspozycji jest 47 a nie 20KM, do tego lepsze hamulce

 

Gość

Opublikowano (edytowane)

Ale to było dawno za kawalera, teraz już nie jeżdżę po pijaku a tamtego występka bardzo żałuję.

Ja jeżdżę nie ekonomicznie, hamuję na samych krzyżówkach przeciągam na obrotach, ale nie szybciej niż 120 po za zabudowanym. W zabud. zależy gdzie, jak ścisłą wiocha to 50 60 max, jak krajówka przelatuje przez wiochę i są chodniki, barierki to te 80 - 90 km się jedzie.

 

Wszystko zależy od sytuacji trzeba myśleć. Tak samo jak z tym traktorem na moście.

 

A już nie raz miałem przypadek że na prostej drodze 100 na szafie lewy już z 100m przed i mam wyprzedzać traktor. Ale nie czerwona lampka że może coś traktor wywinąć na drodze, hamulec i zwalniam i co, a no ciągnik ni z tego ni z owego pyk w lewo skręca. Ale ja już na szczęście zwalniam od 2 - 3 s. bo przeczucie nie pozwoliło mi przelecieć obok niego lewym 100km/godz.

Edytowane przez damianzbr

Nie mam u mnie odrobiny szaleństwa, tylko ja jestem ,,prędki,, zobacz w postach ile zawsze liter mi brakuje bo w pośpiechu pisane. Wszystko ,, szybko, raz raz nie ma czasu,, to mój charakter.

 

Ale nie przekłada się to na to że jeżdżę ile fabryka da tylko z głową jeżdżę. Tylko nie ekonomicznie, nerwowo przez to często klocki muszę mieniać. Powiedzmy że powyżej 100km/godz. się moja nerwowość kończy hehe.

Gość

Opublikowano (edytowane)

Czy lepiej przepala go? Kurde nie znam się na tym zbytnio ale myślałem że lepiej go wypala.. 🤔

 

Tak jak w kombajnie że gdy chodzi na dużych obrotach to dobrze dla filtra, a w ciągniku z turem co mam to lipa bo ciągnik z turem tylko pyrka sobie cały dzień na wolnych obrotach i filtr się zapycha

 

A osobówkę jak cisnę do 2500 obrt na każdym biegu i tak aż się rozpędzi do 90km/godz, bo biegi krótkie bo ich narobili od pioruna że zliczyć nie można to myślałem że wypala jak w kombajnie filtra...?

Edytowane przez damianzbr
1 godzinę temu, damianzbr napisał:

Ale to było dawno za kawalera, teraz już nie jeżdżę po pijaku a tamtego występka bardzo żałuję.

Ja jeżdżę nie ekonomicznie, hamuję na samych krzyżówkach przeciągam na obrotach, ale nie szybciej niż 120 po za zabudowanym. W zabud. zależy gdzie, jak ścisłą wiocha to 50 60 max, jak krajówka przelatuje przez wiochę i są chodniki, barierki to te 80 - 90 km się jedzie.

 

Wszystko zależy od sytuacji trzeba myśleć. Tak samo jak z tym traktorem na moście.

 

A już nie raz miałem przypadek że na prostej drodze 100 na szafie lewy już z 100m przed i mam wyprzedzać traktor. Ale nie czerwona lampka że może coś traktor wywinąć na drodze, hamulec i zwalniam i co, a no ciągnik ni z tego ni z owego pyk w lewo skręca. Ale ja już na szczęście zwalniam od 2 - 3 s. bo przeczucie nie pozwoliło mi przelecieć obok niego lewym 100km/godz.

Bratnia dusza... jakbym, czytał o sobie.

Gość

Opublikowano (edytowane)

 

2 godziny temu, zetorki12 napisał:

 

@lem , co że mi się tak rozlaikował ? Zakolegować się chciałeś ?

To ty nie wiesz ze potwór  ponoć je zżera... już jeden beczy że mu poginęły.... hehe

Dał ci pewnie na zapas żebyś nie beczał 🤣

PS..." rozlaikował"... polonisto po jakiemu to ?  bo ''hyba'' ''se ''zmyślił czy jak ? Heheeee ... 

Edytowane przez Gość
5 godzin temu, zetorki12 napisał:

Mając do wyboru przejażdżkę na motocyklu lub wpatrywanie się w krowi zad , wybrał bym motocykl , a ty lem ?

 Jak tak jeździsz to zawsze coś ciekawego zobaczysz, a to kręgi w zbożu, a to gnój z widłami, to bez wideł... jest potem co wstawiać do galerii.

 

4 godziny temu, damianzbr napisał:

A nie później lamet i wylewanie żali na fb, YT, bo dobry chłopak był, bo wojownik, bo kochał to, bo trzeba teraz zbiórkę robić na leczenie i rehabilitację.

Idiota nic więcej a nie wojownik.

U nas był kiedyś pogrzeb, chowali 24-latka, który zabił się na patelniach w Chabówce. Ksiądz tak ględził; ile planów miał, ilu marzeń nie zrealizował itd. Na końcu powiedział; "teraz tam pewnie w chmurach kółeczka wykręcasz na tym swoim ścigaczu"... nie wiadomo było, czy się śmiać, czy płakać.

4 godziny temu, ogarek napisał:

 

To ty nie wiesz ze potwór  ponoć je zżera... już jeden beczy że mu poginęły.... hehe

Dał ci pewnie na zapas żebyś nie beczał 🤣

PS..." rozlaikował"... polonisto po jakiemu to ?  bo ''hyba'' ''se ''zmyślił czy jak ? Heheeee ... 

A ten ciągle o beczeniu . Ty biedna zagubiona owieczko ... 😥


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v