Ałycza/mirabelka

U mnie pewnie za miesiąc....

co, tak szybko ..

17 minut temu, extrabyk napisał:

U mnie pewnie za miesiąc....

Ałycza? za miesiąc? 

Niemożliwe.

U mnie czereśnia biały pąk, część wiśni też wchodzi pomimo zimna w biały pąk. Jagoda pełnia kwistnienia, agrest zaczyna, porzeczki również.

Na jutro -3🙁

Mirabelka to porządnej jakości żółta śliwka. Od od ałyczy odróżnisz ją tym, że po przełamaniu owocu bez problemu odchodzi od pestki.   

pamiętam jak za gówniarza się zbierało mirabelki, wujek brał je od nas dla pestek, na których potem szczepił inne drzewka

U mnie były kiedyś mirabelki żółta i czerwona. 

Będzie dobry kompot % ?

bardzo dobry

Alycza to odmiana mirabelki czy jak ? 

U mnie też podobnie zakwitła kilka dni temu mirabelka ładnie to wygląda , ale nie tak jak tutaj na zdjęciu

1 godzinę temu, PRIMO napisał:

U mnie były kiedyś mirabelki żółta i czerwona. 

Będzie dobry kompot % ?

Moja pani nalewki z mirabelki zrobiła, można pić i pić, taka delikatnie kwaskowa, najlepsza z tych wszystkich które na jesieni ukręciła.

@bratrolnika kurierem proszę ze dwie buteleczki 😁

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

Moja pani nalewki z mirabelki zrobiła, można pić i pić, taka delikatnie kwaskowa, najlepsza z tych wszystkich które na jesieni ukręciła.

Z mirabelek to śliwowica na 70% i też można pić i pić...taka delikatna...tylko potem wstać się nie da od stołu bo jak pijesz to nie czujesz a jednak nogi odbiera

1 godzinę temu, PRIMO napisał:

@bratrolnika kurierem proszę ze dwie buteleczki 😁

a po co ci puste butelki???? 🤨

bo chyba nie sądzisz że jak mi smakuje to się pełne ostały😁

@bratrolnika no nie mów że już wysączyłeś wszystkie? 🤔 

mirabelkę i pigwę które były obie na pierwszym miejscu wydoiłem do cna, została jeszcze wiśnia, czereśnia, porzeczka czerwona, porzeczka czarna i coś tam jeszcze, zawsze jak idę sprawdzić co to jeszcze jest to potem chodzę zakręcony

3 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Alycza to odmiana mirabelki czy jak ? 

Ałycza to odmiana śliwy wiśniowej, a mirabelka to po prostu mirabelka, taka odmiana śliwy. Nie wiem czemu utarło się mówić na te dzikie śliwki mirabelki.