Skocz do zawartości

Jajko 82g


ASZv3

Jedno z większych jajek od rocznych kur. Żywienie "delikatne" tj głównie własne zboże, no i wolny wybieg.
Jakie wagi jajek osiągacie u siebie?
Jeśli prowadzicie sprzedaż bezpośrednią to w jakich cenach?




Rekomendowane komentarze

kury hobbystycznie .. wolny wybieg .. zboża .. 1 zł ;)

mnie trafia się czasem okaz max 75 .. fajnie :)

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Bartek933 napisał:

Chcesz sprzedawać na sztuki czy na wagę? 😂

Sprzedaję na sztuki z podziałem na "duże i średnie" (90 groszy) oraz małe (60 groszy).

Zakup powyżej 150 szt. daje rabat -10groszy ;)

Odnośnik do komentarza

Przed świętami brakowało sporo, teraz troszkę słabiej ale ogólnie starszych jak 4-5 dni nie miałem nigdy. Ze dwa razy widziałem, że się zbiera to przekazałem do domu samotnej matki...

Ogólnie mam teraz około 700 kur to jest tak 300+ jajek dziennie ;)

Odnośnik do komentarza

Ładne;) u mnie kilka sie trafilo po 90-95 gr:) Jakie rasy masz?

Ja z wolnego wybiegu po 70 sprzedaje M-L

Odnośnik do komentarza

Głównie Rosa, trochę Sussexów i popielatych... jajka są pomieszane co daje wg mnie najlepszy smak ;)

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Trzeba mlikiem poić. Po 2 dziennie będą znosić. 😂

znajomy zaczął dawać kurą łubin śrutowany to mówił że im d*py chciało rozsadzić :P

Odnośnik do komentarza

Tak. Kupiłem w lata temu 100 sztuk troszkę starszych jak zawsze kupuję. Sporo już wymarło, bardzo delikatne ale stosunkowo mniej jedzą i są duże jajka. Bardzo dobra nieśność ale raczej temat zamknięta ferma niż wolny wybieg z innymi kurami.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Rolnik7343 napisał:

znajomy zaczął dawać kurą łubin śrutowany to mówił że im d*py chciało rozsadzić :P

bo lubin trzeba odpowiednio bilanoswac, jak kupil zoltego z 42% bialka i duzo go dodawal to takie sa skutki:)

Odnośnik do komentarza

Główny kurnik gdzie mam prawie 500 kur ma wybieg ponad 0,5ha i jest ogrodzony zagęszczoną siatką leśną o wysokości 2 metry. Jakieś 10cm wkopane w ziemię. Reszta ma małe wybiegi i czasem im otwieram żeby pochodziły szerzej ale pod kontrolą bo ogólnie mam dość blisko nawozy czy też magazyn z ziarnem i wiadomo coś się czasem osypie to po prostu ich tam nie dopuszczam.

Odnośnik do komentarza

Ja miałem pytać czy jest jeszcze jakiś dział rolnictwa, handlu którego by nie próbował. Człowiek młody to pracowity i "obrotny" a nie tylko narzekać. 😁

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, ASZv3 napisał:

Przed świętami brakowało sporo, teraz troszkę słabiej ale ogólnie starszych jak 4-5 dni nie miałem nigdy. Ze dwa razy widziałem, że się zbiera to przekazałem do domu samotnej matki...

Ogólnie mam teraz około 700 kur to jest tak 300+ jajek dziennie ;)

gdzie tyle jajek sprzedajesz?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, bukat82 napisał:

@ASZv3 jak u ciebie z ptaszyńcem ?? co polecasz w razie "W" ??

Szczerze nie miałem problemu, znam z teorii. Nie mam nic spraktykowanego akurat w tej kwestii ;)

3 minuty temu, Grandzik napisał:

gdzie tyle jajek sprzedajesz?

 

 

 

4 ogłoszenia na OLX + facebook i jest sporo chętnych, większość kupuje na miejscu w godzinach pracy biura / sklepu ;) a większe ilości dowozimy tj. od 150 sztuk / od 200 sztuk w Olsztynie. W sensie jednorazowo tyle. Oczywiście nie za 5 minut po zamówieniu tylko w miarę przy okazji / na koniec dnia etc.

1 godzinę temu, sztafek#8482; napisał:

Kurła Armand jest wogóle coś czego ty nie hodujesz? Bydło,lamy, kury jakieś zebry czy inne żyrafy...Jakiś lokalny Noe chyba :D

hehe moje gatunki są bardzo skromne i do ZOO jeszcze bardzo daleko ;)

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Ja miałem pytać czy jest jeszcze jakiś dział rolnictwa, handlu którego by nie próbował. Człowiek młody to pracowity i "obrotny" a nie tylko narzekać. 😁

hehe ;) jest dużo ale już powoli wyhamowuję niektóre tematy, bo brakuje czasu na sporo rzeczy a nie sztuka robić część / coś na pół gwizdka ;)

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, ASZv3 napisał:

Główny kurnik gdzie mam prawie 500 kur ma wybieg ponad 0,5ha i jest ogrodzony zagęszczoną siatką leśną o wysokości 2 metry. Jakieś 10cm wkopane w ziemię. Reszta ma małe wybiegi i czasem im otwieram żeby pochodziły szerzej ale pod kontrolą bo ogólnie mam dość blisko nawozy czy też magazyn z ziarnem i wiadomo coś się czasem osypie to po prostu ich tam nie dopuszczam.

u mnie to mają dosłownie wolny wybieg bo mogą sobie chodzić gdzie chcę na pole, na pastwisko, kiszonke z qq podziobać , wysłodki, jak liście buraczane są to zawsze z zepsutych wydziobują robaki, nieraz do garażu wejdą jak sie nie zamknie to se śrutu podzióbią itd :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli ktoś nie ma handlu jak ja czy jakiejś dziwnej produkcji gdzie kapie olej itp to oczywiście jestem za tym żeby sobie łaziły i wyszukiwały to co im potrzeba. Po oborze również, z balotów zostaje sporo dobrego. Ja ogólnie to zmiatam i ścielę właśnie takimi zmiotkami... no ale wracając do meritum to teoretycznie jest to chyba zabronione żeby kury łaziły po oborze...

Odnośnik do komentarza

w oborze codziennie siedzą też :P codziennie w oborze jest 7-8 jajek

minus jest taki że nieraz lis albo jastrząb kure zgarnie

Odnośnik do komentarza

U mnie kiedyś jak chodziły w stronę jeziora to z trzciny lisy polowały jak szalone ;)

A te jajka w oborach to były wszędzie hehe, mam głównie takie żłoby półokrągłe to tam idealnie im było się nieść.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v