Zetor Proxima

U nas póki co czuć jesień, no ale niech pada. Rok temu o tej porze to w każdym dołku na polach stała woda. W tym roku nie widziałem jeszcze ani jednego takiego miejsca.

U mnie parę dni zrobiło się wiosennie to umyłem zetora bo patrzeć już nie mogłem. Jest dopiero luty także może jeszcze dopada śniegu albo deszczu chodź na wilgoć u nas nie ma co narzekać.

Krokodyl chyba już swoje przeszedł i trochę sie skrzywił, że się nie domyka?

Proxa ile godzin ma i jakie awarie?

W krokodylu dolne zęby są powyginane w dół i powyrabiane tulejki dlatego tak się wydaje. Cała rama jest prosta. Ma już 10 lat i wszystkie zęby oryginalne. Z awarii zetora to łożysko w skrzyni się rozlecialo i 2 tryby wyszczerbiło, uszczelniacz na wale w silniku i łożysko w zwolnicy przez co trzeba było wymienić pół oś. A ma 3500 mth.

2 godziny temu, Henius91 napisał:

U nas póki co czuć jesień, no ale niech pada. Rok temu o tej porze to w każdym dołku na polach stała woda. W tym roku nie widziałem jeszcze ani jednego takiego miejsca.

Moze dlatego ze ziemia jest nie zmrozona zbyt gleboko i wsiąklo ?

No to trochę awarii miała a sprzęgło jeszcze oryginał? Cały czas z turem jest?

U nas też wiosna, ale lepiej, żeby teraz była zima a w marcu wiosna a nie na odwrót.

Sprzęgło we wrześniu oglądaliśmy przy okazji wymiany uszczelniacza i wyglądało na mało wypracowane. A w turze chodzi od nowości.

no to jestem zdziwiony bo u mnie sprzęgło robione na 1500mth no i już znowu słychać a dochodzi 4000mth. u mnie jeszcze leży śnieg ale na dniach pewnie stopnieje

2 godziny temu, pawlus224 napisał:

Moze dlatego ze ziemia jest nie zmrozona zbyt gleboko i wsiąklo ?

Spód chyba jeszcze jest zmarzły bo gruntowymi drogami to nie da się jeździć takie błoto

No sprzęgło o dziwo wytrzymuje dość dlugo.