drużba 4m elektron

co oznacza to 4 m bo już myślałem że 4 metry , to mało nacięła to i nie zużyta , ostatnio oglądałem filmik z remontu takiej , a potem jak cięła ... ledwo to idzie , od ręcznej na pewno szybciej ale do tyraźniejszych nie ma porównania . Ale i do pracy to sie nie nadaje  ojca znajomy pracował taką w lesie to potem poszedł na rentę z rękami miał problemy cały czas czuł to drżenie 

4m to pewnie oznaczenie nie zastanawiałem się nad tym za bardzo a co do mocy to moja jest jak szatan z tą prowadnicą ok 50 cm radzi sobie świetnie mogę nawet powiedzieć że w ciężkiej robocie radzi sobie lepiej niż partner 350 z prowadnicą 35cm przy ścinaniu drzewa nawet wygodna jest ale do cięcia na klocki to trochę za duża i za ciężka a z tym drżeniem to fakt palce puźniej latają jak się dłoń wyprostuje

mój ojciec taka miał tylko żółta była, moc to miało ale i toporne jak uj. najlepsza obrotowa głowica do ścinania drzew w pozycji stojącej 😂😂😂 swoją drogą myślałem że nazywa się Moskal trzeba uważać później jak się idzie karofelki odcedzić 😂😂😂🤣🤣

ło kurla jaki zabytek,z którego to roku ?

1 godzinę temu, jonek98 napisał:

ło kurla jaki zabytek,z którego to roku ?

jaki zabytek rok produkcji 1991😉

ja bym powiedział że 1961 😁 aż trudno w to uwierzyć,bo wtedy już były wieczne husqi czy stihle choć żuka też robili do 1998 a przestarzały to on był w latach 80

U mnie natomiast na strychu tajga leży z 93. Tylko problem w tym ,że uszkodzona.

31 minut temu, jonek98 napisał:

ja bym powiedział że 1961 😁 aż trudno w to uwierzyć,bo wtedy już były wieczne husqi czy stihle choć żuka też robili do 1998 a przestarzały to on był w latach 80

stihle czy inne owszem były produkowane ale w naszym pięknym kraju ich za dużo nie było a jak były to w kosmicznych cenach nawet pski nie można było legalnie nowej kupić dobrze że ruskie swoje drużby urale tajgi i inne wechikuły przywozili to przynajmniej 50 lat za murzynami byliśmy a nie 100😆😆😆

a się śmiejemy z ruskich ze zacofane a to my , chyba że te za uralem to inne 😉.

 

Przyszedł taki Masza po tą piłę jak na zdjęciu , sprzedawca zachwala że dziennie 50 drzew położy , no i wziął Masza ją 

Poszoł w las ni hu hu 25 drzew jop jego😣 siekierą 40 obali , ale dobra może nie wprawiony . 

Drugi dzień 35 obalił 😑

Trzeci dzień 45 obalił poszedł do sprzedawcy opieprzyć , sprzedawca patrzy patrzy i  mówi ale benzynu ja ci nalał a tu masz pusto. Wlał benzyny odpalił 😁 , Masza smatri , a no nie 😑 , 🤨, wiedział że motorowa piła

Masza : ja myślał czto to na spirt tylko  jakiś chszczony był... a to na wachę

Edytowane 26 Lipca 2019 przez sebe1033