Skocz do zawartości

Zapas na sianokosy 2019



Większość już jest. Resztę dokupi się w trakcie ;)



Rekomendowane komentarze

I tak w koło Macieju... Ile razy jeszcze trzeba tłumaczyć na tym portalu, że każdy ma dopasowaną technologię zbioru do swojego gospodarstwa i łąk od niego oddalonych? Na co to powtarzanie, że jedna technologia jest lepsza od drugiej? Mam swój sprzęt to zbieram w bele. Miałbym sieczkarnie to zbierałbym sieczkarnią. Nie każdy chce z potem na czole i burzowymi chmurami na horyzoncie wypatrywać czy usługodawca już jedzie. Aż tak ciężko to pojąć? W niektórych rejonach Polski usługi to przekleństwo...

56 minut temu, slawek74 napisał:

prasę na grząskim też łatwo utopić😯😉

przyczepa dużo łatwiej siądzie nawet jak by miała nie wiadomo jakie szerokie laczki ;) na twardych łąkach to jeszcze ale na torfach przy mokrym roku trzeba zwijki na droge wywozić bo nawet puste przyczepy rżną po osie ... a gdzie tu samozbierającą sie pchać

Tylko jak masz swój sprzęt to siadasz nawet o 20 wieczorem i robisz temat. W tamtym roku ze 3 razy tak robiłem gdy była nagła zmiana pogody. Rano nadawali słoneczną pogodę na jutrzejszy dzień więc ciąłem te 10-12 ha a wieczorem zmiana w pogodzie, że ma padać deszcz. .Zaczynało się o tej 19-20  i do 23-24 te 100 - 120 belek ukręciłem bez żadnego problemu. Na usługę nikt ci nie przyjedzie jak ma aktualnie klienta a twoja kolejka jest na jutro

@mk9422 i wszystko w temacie. Te prognozy pogody to można o kant d... roztłuc. Jak widzę burzową chmurę to zapinam prasę, ojciec bierze zgrabiarkę i od razu jazda na pole i hektarów ubywa. I może nawet napadać na nieowinięte bele. Owinę po deszczu, a Ty dalej będziesz czekał na usługodawcę który umawiał się na daną godzinę, ale coś mu wypadło i przyjechał dosłownie na sam deszcz. Przerabiałem te tematy już nie raz. Nie, dziękuję! Wolę swoje drogie bele. Oczywiście nie neguję zbioru sieczkarnią, ale tylko jeśli ma się swój sprzęt

@slawek74 Nie chodzi o to czy ktoś kogoś zmusza. Podaliśmy po prostu też dobre strony tego że ma się swój sprzęt. Jak @Henius91 napisał wcześniej chodzi też o warunki w jakich gospodarstwo prosperuje. Licząc robienie swoimi sprzętami belek wychodzi trochę taniej niż branie usługi przyczepą. Do plusów można także zaliczyć to że robię kiedy mi się podoba, przyczepą siana i słomy nie zrobisz, pryzmy zajmują też dużo więcej miejsca. I jak napisał @Rolnik7343 do przyczepy na torfach potrzeba konkretnego konia. Do prasy już nie musi być nie wiadomo jaki. No i pogoda,  prasą zbierając przed deszczem co zbelujesz to Twoje, przyczepą czy zbierzesz pół obszaru czy 1/4 to i tak na wszystko idzie deszcz, łącznie i na to co już jest na pryzmie. 

1 minutę temu, slawek74 napisał:

Rolnik bo nie zmuszam tylko daję przykład Heniuś dobra sieczkatnia to kupa kasy czyli słownie jeden milion złotych

Piszesz tu o nowej sieczkarni, na którą mogą sobie pozwolić tylko duże firmy usługowe. Ja mówię o jakimś Jaguarze 840 którego kupisz już za ok 150 tys zł. Wiem, używana przyczepa to 1/3 tej ceny, ale tak jak pisałem wcześniej, sieczkarnia szybko się zwraca jeśli będziesz nią pracował na usługach 

W mim przypadku koszty czy sieczkarnią czy prasą takie same bo zużycie paliwa w mieszaniu wozu paszowego dużo niższe z pryzmy i nie potrzeba ostrych noży a wrazie W mam i tak swój wydajny sprzęt i odpadu dużo mniej niż z bel za 150 to będzie wy..... sprzęt że nie nadążysz go remątować a części z clasa za 40tysi to w bagażniku samochodu możesz przywieść

Co do szybszego mieszania paszowozu to jak najbardziej się zgadzam. Odpadu przy belach nie mam prawie wogóle a robię u siebie około 1000  - 1200 bel. Jeśli miałbym konia o mocy około 170-180 km to może i bym pomyślał o przyczepie ale najgorsze są łąki na torfie. Trochę mokro i już się robi problem. Tak wystarczają mi ciągniki o mocy 100 km. Pisałeś że masz łąki nie daleko więc szybko u Ciebie idzie. Dużo masz do zebrania na pokos? 

Nawet jak kot uszkodzi bele, to w takiej mocno zbitej masz może garść do wyrzucenia. Po przejściu z Sipmy na Mchale widzę w tym sporą różnicę. No ale myślę, że nie ma już co tutaj dyskutować i spamować. Temat rzeka i każdy robi jak uważa. Ja usługodawców omijam z daleka, biorę tylko do koszenia kukurydzy i tego się będę trzymał 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v