Skocz do zawartości


Zdjęcie zrobione kiedy jeszcze myślałem, że coś z tego wyrobu ciągnikopodobnego będzie jakiś pożytek...

Co widzimy na zdjęciu Kubota L5040 Hydramet Tur 3B?

Ciągnik Kubota L5040 z ładowaczem czołowym Hydramet Tur 3B operuje na placu gospodarstwa, prezentując swoje wszechstronne możliwości robocze. Wyposażony w silnik diesla o mocy około 50 KM oraz 4-cylindrową konstrukcję, L5040 zapewnia optymalną wydajność w różnych warunkach rolniczych. Skrzynia biegów mechaniczna, oferująca precyzyjną kontrolę nad prędkościami, sprzyja pracy w zróżnicowanym terenie. Kubota L5040 współpracuje z ładowaczem Tur 3B, co zwiększa jej zdolność do transportu i obsługi materiałów. Takie połączenie zapewnia efektywność i elastyczność operacyjną, idealną dla średnich i dużych gospodarstw.




Rekomendowane komentarze

GBartek napisał:

Jednak przy produkcji zwierzecej bardziej sprawdziloby sie cos pokroju belarusa :) cena nizsza, a mimo wszystko jakość wykonania moze nie wyzsza, ale przystosowany ciagnik do wiekszych obciazen.

Ale Belarus jest za duży na stare obory, wiem bo mieliśmy MTZ i Pronara 82 TSA , które zastąpił John Deere

czesio200 napisał:

Uzi gadasz jak byś wszystkie przypadki znal. Czerwone swoje lata maja mało, który jest jeszcze na oryginalnych pancernych częściach także tego..

A nowe (no może już nie takie nowe, bo po 10 lat mają), to różnie jedne sie sypią inne tylko oleje zmieniają i chodzą całkiem nieźle. Tur do ruska fajnie pasuje, ale fakt mówią, że sprzęgło słabe.  Ruskie lubie, ale nowego bym nie kupił, nawet jednemu koledze z af odradziłem i kupił zetora kiedyś. Nie ta cena za nowe ile to jest warte.

Ale na foto nie jest belarus więc trzeba go bronić. tak już tu jest. PL i wchód to zło, zetor za drogi też zło, zachód czy japoniec tylko ok.

MTZ sam mogę pochwalić bo mieliśmy MTZ 82 i Pronara 82tsa

No widzisz Uzi jedna są ludzie co dobrze wspomninają ruską technologię. Sam pewnie kiedyś zmienię na coś innego, ale wspominał i tak będę dobrze, bo chodzi dobrze, stosunek moc-jakość-cena chyba najlepszy jaki mógł być. Ale najważniejsze jest to, że za jego czasów gospodarstwo poszło do przodu mocno.

Co do kuboty to jak w każdej marce jedni chwala inni jadą jak po psie. Tak było i będzie.

 

 

Sporo takim ciagnikiem pracowałem w gospodarstwie rolno- sadowniczym i w pracach rolniczych jego mozliwosci najbardziej ogranicza waga , pod byle próg bez wlaczonego 4x4 kopie kolem , w plugu 3 skibowym bez wlaczonego przedniego napedu nie da sie orac nawet na 20 cm .

Do tego w srodku jest glosny porownywalnie do C-360 .

Poza tym większych wad akurat ten ktorym pracowalem nie mial - biegi wchodzily super , przy redukcji wystarczylo lekko utrzymywac nacisk na dzwognię zmiany biegow przed wrzuceniem mniejszego biegu i gdy obroty silnika odpowiadaly obrotom skrzyni biegów bieg wchodzil jak w maslo , rewers tez ok , podnosnik bez szalu ale w miarę ok .

a czego ty się spodziewałeś po pośrednim wtrysku! kolego mialem to brać na mgr ale Bóg strzegł że rozum był i tego nie wziolem. c330 jest chyba lepiej przemyślana niż to a silnik stary a technologicznie nowszy! wziolem 5055e jelenia i tym da się robić. to jest typową komunalna, nawet do sądu nie za bardzo się na da , chyba że masz rowne pola, ale w Małopolsce masakra było by tym jeździć po polach


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v