Jar-met

Mój Wujek ma takiego N-020 ponad 10lat o dziwo rdza się go zbytnio nie ima ale myje go zawsze po sianiu. Największy minus to ten młynek nawozu wany też mieszadłem. On po tylu latach nauczył się jak go ustawić na daną ilość bo tabele to nieporozumienie. On ma jeszcze linki do zamykania. Łożyska robił po kilku latach, teraz mówił że znowu będzie musiał.

Ile dałeś? Ja w tamtym roku też taki nabyłem :)

 

To teraz koniecznie nawóz w bb kupuj,oszczędności ręce.😉

Tez mam taki i mogę sprzedać hehe 

@griga a jak z dokladnoscią wysiewu ? 

Ten tez ma linkę ale jedno oczko urwane i musze naprawic , moze akurat bedzie to lepsze rozwiazanie niz hydraulika przy ciagniku 3512 Tutaj chlopak od ktorego kupilem tez dbal bo jak widac zamalowany olejem i rzekomo po kazdym uzyciu mycie i pod dach , uszkodzenia lakieru tez są podkladem zamalowane wiec powinien pod wzgledem blacharskim posluzyc .

 

@UlizanyZetor7745 1800zl z transportem na miejsce (50 kilometrow) . Jak Ci sie spisuje ?

@Piotruniu25 masz rację Chociaz w tym sezonie kupilem na jednym skladzie taniej nawoz w woreczkach niz na innym w bb . Glownie chcialem zmienic lejka z uwagi wlasnie na mozliwosc sypania nawozubz bb a druga sprawa zeby w wiekszosci wypadkow nie ciagnac za soba przyczepy z nawozem tylko zaladowac te 600kg (a moze i wiecej gdyby zalozyc / dorobic nadstawkę) do rozsiewacza i rozsiac

Szczerze to napalilem sie na sulky dpx 1155 za 3 tys zl , ale kolega mi odradzil jak zobaczyl ze trzeba przegrodę w zbiorniku łatać . 

Za 1800zł to wart,tym bardziej że za ładny zagraniczny trzeba dbać z 3tyś w górę.😉

Nie wiem jak z dokładnością bo Wuja sieje na oko wiec.... Ale na pewno nie rzuci dalej jak 15m Co do cena to ani dobra ani zła. Za kapke więcej trafiaja sie już np sulky DR

Z którym ciągnikiem będzie współpracować rozsiewacz ? 
Wałek wom w komplecie ? 

 

mielismy takiego od nowosci w 2005roku kosztowal 5500zl, po pierwszym sezonie musielismy dorobic lozyskowanie mieszadla bo praktycznie na talerzach sie trzymalo i jakiejs tulejce ktora w moment sie zuzyla, w 2014 poszedl jakis tryb czy lozysko (nie pamietam) w przeklandni i talerze sie spotkaly i troche lopatki zmasakrowalo (lopatki po 5zl za sztuke ) i po tej akcji go sprzedalem za 2500 naprawiony a kupilem kuhn mds do remontu wizualnego i teraz bez obaw mozna w pole wyjechac, nie sypie na ciagnik, nie kurzy sie tak mocno bo nie mieli az tak i na dnie nie ma wiadra zmielonego nawozu

Dnia 17.01.2019 o 19:17, griga napisał:

Nie wiem jak z dokładnością bo Wuja sieje na oko wiec.... Ale na pewno nie rzuci dalej jak 15m Co do cena to ani dobra ani zła. Za kapke więcej trafiaja sie już np sulky DR

Nie nastawialem się na Polski ale skoro sie taki trafil , sądzę ze za uczciwe pieniądze dla obu stron to myslę ze posieję nim kilka sezonów i sprzedam z niewielką stratą a moze i bez

Dnia 17.01.2019 o 19:44, Michal97rolnik napisał:

Z którym ciągnikiem będzie współpracować rozsiewacz ? 
Wałek wom w komplecie ? 

 

Niestety bez wałka , z 3512 bo pod niego mam sciezki technologiczne zrobione w zbozach , a jesli trzeba bedzie posypac w ziemniakach czy marchwi to C-330 do niego podczepię