Podsiew traw

No wcześniej nie dałem rady. Zależy też od roku sąsiad ubiegłej jesieni posiał jakoś koło 19.10 i dało mu ponad 50 bel z 2,5ha, także zobaczymy. Dowale mu azotu sporą dawkę, możliwe jak najwcześniej wiosną żeby je ruszyć. 

Ty dowalisz azotu a u mnie raczej  niema co sie wygłupiać

Przedplon i tak ma dobry, łącznie coś koło 3,5 ha w jednym kawałku. 2,5 po qq na kiszonkę gdzie poszło lekko ponad 80t/ha obornika, pozostały hektar po burakach cukrowych na ciężkiej ziemi, i tam mam ph według ubiegłorocznych prób blisko 7,5 także zobaczymy.

uuuuu u mnie to na bidzie rośnie

Makaron dałem jesienią bo chce zebrać żyto, i jak najszybciej zasiać qq by wiosną już się z nim nie bujać. 

i tak prędzej niiż po 10 maja nie zbierzesz

Wiem bo już siałem kilka razy żyto, ale jak by mi przyszło jeszcze po zbiorze dać obornik to dodatkowo koło dwóch dni trzeba by na to poświęcić. A tak po zbiorze polecę raz gruberem potem uprawowy i siew. Już tak siałem tylko właśnie z obornikiem, i qq była nawet lepsza jak siana w kwietniu po orce zimowej.

Edytowane 5 Grudnia 2018 przez Skoczek1994

Też mogę stwierdzić że kukurydza lepiej plonuje po miedzyplonach. Fakt 2017 był obfity w opady bo w tym roku nie było. Ale korzenie które zostaja robią dobra gąbkę to magazynowania opadów.

TRafiliście w dobre warunki i tyle , z doświadczenia wiem,że raz na 10 lat uda sie kukurydza po życie przynajmniej u mnie

Próchnica dzięki korzeniom stale się zwiększa. No i co najważniejsze łamiemy monokulturę kukurydzy. Dla mnie super wyjście bo raz że więcej paszy a dwa pole się ładnie przerabia. Oczywiście jak warunki będą krytyczne no to wiadomo że nie uda się ale ja i tak widzę sporo korzyści.

No w moim przypadku zawsze było ok. Nie wiem jak by było w tym roku bo nie miałem żyta, pewnie już nie tak kolorowo. Tyle że my uprawiany kombinację żyto/kukurydza na ciężkich ziemiach gdzie trafiają się tylko kawałki piasku dlatego aż tak bardzo nie odczuwam suszy. No i tak jak kolega wspominał w ten sposób przerywamy monokulturę, chciałem dodać wyki by poprawić wartość pokarmową kiszonki oraz dać coś więcej glebie. Dobrym dodatkiem do żyta i wyki też jest inkarnatka, tylko z tego co czytałem na jej temat to może nie przetrwać bo już -10 bez okrywy może ją załatwić.

Ja sialem 2 razy żyto i nie zasieje go nigdy więcej. W tym roku natłukłem całe 11 bel z ha A żeby nie lipcowy deszcze qq kosilbym kosiarka... Za duże ryzyko...

@marwasz199117 

Jakie miałeś ustawienia? Ile śruba była wykręcona?

8 godzin temu, ThePerkins napisał:

Ja sialem 2 razy żyto i nie zasieje go nigdy więcej. W tym roku natłukłem całe 11 bel z ha A żeby nie lipcowy deszcze qq kosilbym kosiarka... Za duże ryzyko...

Dlatego pi życie sadze  ziemniaka

Wszystko zależy kto na jakich ziemiach to robi. Ja sieje na ziemiach bardziej przenno buraczanych, niż żytnich to może dlatego. No a ziemniaków to my sadzimy aż cała sadzarke. Sam mam jedną działkę niecałe 2ha gdzie się nie odważę zasiać żyta na kiszonke, a następnie kukurydzy bo to moja najgorsza ziemia w zależności od miejsca IV-VI klasa a najwięcej będzie V. Tam to ja teraz kombinuje by zasiać coś co mi osłoni ziemię zimą i jednocześnie przemarznie tworząc warstwę ochroną. Posiałem w tym roku na próbę jęczmień z gorczycą słabo to urosło bo było cholernie sucho i wschodziło długo, do tego późno siane bo po 20 września ale ziemię zakrywało przed przymrozkami. 

Gryka

W przyszłym roku to wrzucę kilka  roślin i zobaczymy jak urośnie, saradela czytałem że też jest tolerancyjna na przymrozki tylko pewnie wolno rośnie. Przede wszystkim zasieje qq wcześniej z mniejszym fao by na początku września uciekła z pola. Bo w tym roku legion mino dużej suszy był długo zielony, i trzeba było czekać do chyba 19 września z cięciem. 

O dziwo było w ubiegłym tygodniu -16 znajomy mówi że ma w polu termometr przy ziemi i wskazywał -20. Gorczycę przemroziło ale nadal część roślin żyje, natomiast jęczmień rośnie sobie dalej w najlepsze. 

Edytowane 6 Grudnia 2018 przez Skoczek1994

Ustawień teraz nie pamiętam a siewnik zastawiony stoi w garażu ale docisk na maxa

Ustawienia ilości wysiewu to i tak sam robię i próbę kręconą. Chodziło mi właśnie jaki duży docisk miałeś 

12 ha wsiewki na wiosnę zrobiłęm Vredo siewnikiem i wszystko szlak wzięło... nie warto, tutaj udało się ,gratulacje

19 minut temu, marcinffff napisał:

12 ha wsiewki na wiosnę zrobiłęm Vredo siewnikiem i wszystko szlak wzięło... nie warto, tutaj udało się ,gratulacje

Susza czy mróz? 

susza...