Walka z ugorem

Ja bym inaczej powalczył.

Albo orka na raz, albo płytką podkładankę potem talerzówka i głęboka orka.

Na raz się nie dało bo się pług zapychał. Poszła talerzówka w poprzek i po długości i w miarę się orze.

Agrest napisał:

Ja bym inaczej powalczył.

Albo orka na raz, albo płytką podkładankę potem talerzówka i głęboka orka.

mulczowanie

orka

glebogryzarka

Wy to kombinujecie z tymi ugorami. Nie każdy ma dostęp do nie wiadomo jakiego sprzętu. Ja zawsze talerzówką 2 razy poczekam aż trochę osiądzie i orka na głęboko. I siew owsa z reguły.