Wywrotka jednoosiowa 3-stronna 4T

Dla siebie nie liczysz robocizny, więc wtedy tak. Ogólnie robocizna to ok 20-25% ceny w moich rozliczeniach. Dzwonią co jakiś czas dziadki co mają stary rozrzutnik i chcą z niego robić wywrotkę, jadę, patrzę, siadamy, liczymy, i zawsze okazuje się że za drogo. Ale że dziadek zawsze, ale to zawsze chce mieć wywrot na trzy strony, wszystkie burty z dolnym otwieraniem, nadstawki 50cm, i najlepiej paka 2,4x4m, a z części daje rozrzutnik z którego najczęściej można odzyskać oś, i czasem kawałek ramy. I potem zdziwienie że same części 5,5tys.zl wyniosły...

6 godzin temu, bratrolnika napisał:

Mam delikatny problem z większymi gabarytami, tzn mam za mały garaż to raz, a dwa nie mam żadnego dźwigu ani tura, więc kolejny problem żeby cokolwiek przekręcić, przenieść, itp. takie małe konstrukcje jeszcze daje radę więc tego się trzymam....

a ile to ma wymiarów i m^2 ten garaż  co teraz robisz ? 

Mam garaż 5,5x6m, na zdjęciu poniżej foto z budowy

O jakie wymiary pytasz?

 

to powiedz co zrobić z dwuosiówki bez podłogi i burt 😮 rama zdrowa koło też a taka wywrotaka 5/6 ton by się przydała

A co to za dwuosiowa? Jaki model, wywrotka?

Przeciąć, przedłużyć i przyczepa do bel jak znalazł 😊

rozrzutnik dwuosiowu tobi mam lawetę do bel

Rozrzutnik dwuosiowy, wąskie osie i chcesz pake 2,4m??? Pisałeś o tandemie, chcesz przednia ośkę na sztywno zaspawać i dać ją z tyłu? Rama do czegoś się nadaje czy jest taka jak przy większości tego typu rozrzutnikow? Sprzedaj osie z kołami, i co się da wykręcić dobrego też, a resztę wywiez na złom

2 godziny temu, bratrolnika napisał:

Mam garaż 5,5x6m, na zdjęciu poniżej foto z budowy

O jakie wymiary pytasz?

 

o to chodzi . dzięki . za bardzo nie ma tam pewnie i gdzie oraz do czego się zakręcić z jakąś wciągarką elektryczną i kawałkiem suwnicy pod dachem by ulżyć sobie czasem

Akurat wciągarkę mam łańcuchową i używam jej dosyć często, np. górna ramę z podłogą zamiast spawać od dołu przekręcam sobie do góry nogami i nie muszę się męczyć spawaniem od dołu, potem przekrecam z powrotem, unoszę całość na wysokość 1m, wiąże pasami do krokiew, i pod tak lewitującą kompletna górna ramę wjeżdżam skompletowaną już dolna ramą, opuszczam górę i mam gotową przyczepę, tylko burty założyć. Ale boje się że któregoś razu któraś z krokiew może się poddać, i będzie lipa. 

Jak na zdjęciu się przyjrzysz to widać taka drewnianą pseudokratownice, jak mi starczy czasu to w jej miejsce będę chciał zima zrobić metalową, i na niej się opierać podnosząc coś do góry

Na środku garażu nie ma słupa, tylko po ścianach, te niebieskie na zdjęciu

a jak myslicie ile jest w stanie wytrzymac rama polskiego rozrzutnika jednoosiowego? widzialem osobiscie goscia co zalozyl metrowe burty i niby mowil ze pod 6t pszenicy wchodzi

na oryginalnych kołach??

Inaczej rama zachowuje się przy sztywnej przyczepie, a inaczej przy wywrotce. Ale co do ładowności rozrzutnika to popyline gość sieje, bo z obliczeń wynika że więcej jak 5 ton nie da rady tam wsypać, choćby udeptywal. 3,8x1,8x1m to 6,84m3, licząc masę pszenicy 700kg/M3 wychodzi 4,78T plus ewentualny czubek

wiesz, ja juz mialem gestosc pszenicy 82 wiec to tez roznie, on go mial juz jako wywrotke przerobiony

niema takiej opcji że to wytrzyma 6 ton , po pierwsze koła po drugie łączenie zaczepu z ramą

nie no kola to oczywista sprawa, pytam o rame, tam jest 140 zimnogieta?

chyba 120 i to jeszce dziadowsko gięta

Chyba c160 zimno gięte, ale to chyba też zależy, my mamy rozrzutnik na ramię z ceownika hutniczego

w moim na 100 % jest mniejsze niż 140 bo 100 hutniczą jak miałem poprzedni wsadzaliśmy

To chyba zależy od typu ramy a tych w jednoosiowych były przynajmniej trzy rodzaje ram

moj z czarnej białostockiej

Skąd który nie wiem. Ale były takie które miały tylko górna ramę i do niej dyszel, drugie: takie które miały górna ramę, a pod nią dwie skosne poprzeczki od dyszla kończące się przed osią, i trzecie które miały dolną ramę od dyszla do samego końca, na niej poprzeczki i dopiero górna rama

Spotkana na złomie, sztywna, ale kiedyś miała nawet światła i hamulce do tego resor i koła "11" czyli full wypas jak na tamte czasy😎

Os z kołami bym od niej przygarnął, ale pewnie albo daleko, albo drogo, albo ktoś już zaklepal

No i pojechała dziś z rana do nowego właściciela, mam nadzieję że przyniesie mu same pozytywne emocje, bo tutaj bywało różnie😂

Jako brat wszystkich rolników życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku, bez zwad i sporów, a za to z trafionymi inwestycjami i wszystkim co najlepsze!!!