Wyniki badania gleby

Właśnie o to mi chodziło. Cholera wie trzeba by go zapytać

Więc tłumaczę jak krowie na rowie że wyniki na papierze od sprzedającego są zawsze zachęcające a natura nawet to weryfikuje . Panowie czego oczekujecie że sprzedający który podpisał umowę na kilka tysięcy ton powie wam że z towarem coś nie tak ? Przecież chodzi o grube pieniądze i zawsze jest tak : można kupić drogo i źle ale nigdy tanio i dobrze niestety żyjemy w czasach gdzie liczy się tylko kasa ale każdy ma prawo wyboru i swój rozum a w naturze ludzkiej jest coś co pociąga do niezbyt zasadnych decyzji zakupowych (nazywa się chciwość) -dla przykładu  rozpuszczalność fosforu w wodzie i kwasie organicznym  nie wiem po co podają tę drugą wartość skoro praktycznie jest niedostępna i stanowi balast a jest grupa wielbicieli dla której liczy się żeby było dużo rozsiane  tanio i proszę spojrzeć na ich plony i rozwój gospodarstwa które odzwierciedlają te plony. Dla mnie wybieram np 100 kg Yary zamiast 300/400 kg innego taniego nawozu A wracając do tematu głównego i przedmówców  to nie profesjonalne i nieefektywne jest doradzanie drugiemu sypanie soli potasowej przy takim ph wprawdzie nie miałem na własnym polu takich wyników ale robiłem już usługi gdzie rośliny w wyniku podobnego ph miejscami nie wytworzyły nawet nasion więc miejcie litość nad budżetem drugiego który się uczy 😀    

9 godzin temu, RU68 napisał:

Widzisz kolego akurat kreda jeziorna jest wydobywana w dużo większej wilgotności i zwykle leżakuje na pryzmach nawet kilka lat a dzięki temu że jest to kreda da się rozsiać bez problemu bo ma strukturę " mikro pumeksu" a co do wymienionych nawozów i dostawców to nie skomentuję bo nie warci są komentarza. Nie twierdzę na podstawie widzimisię i reklamówki  ale na podstawie zleconych przeze mnie  badań jak wspominałem za dużo straciłem na tym interesie przez lata aby mnie ładowali w konia .Oczywiście nie zjadłem wszystkich rozumów ale taki jest stan mojej dzisiejszej wiedzy ty możesz stosować co chcesz ja nie wierzę żadnemu sprzedawcy dziś cię klepie po ramieniu a jutro  nie poda ci ręki bo kupiłeś towar u innego .A reklama i wiara klienta   dzwignią handlu zleć badanie wówczas podyskutuję  i może dam się przekonać .A może wytłumacz mi jakim cudem na pryzmie tej "prawdziwej kredy" rośnie kwasolubny skrzyp  -dostawca nie potrafił wytłumaczyć   😉 

Widzę że nie jesteś na bieżąco. Ja nie będę taki skromny i powiem że sporo wiem w temacie wapnowania nie chodzi mi o wiedzę związaną z poszczególnymi produktami o konkretnych nazwach handlowych, tylko stricte związaną z chemią rolną.

Ale akurat jest mi dobrze znany produkt z linku który podał kolega. Agrocarb to jest kreda ta sama co granulowana oryginalna o strukturze mikro pumeksu, której to struktury nie ma np. POLCALC i jest po prostu podróbą kredy jeziornej, bo w reklamach zdaje się że jest kreowany na kredę jeziorna, dlatego uznaję go za podróbkę.

Kolejna sprawa, są na rynku wapna węglanowe czy nawet dolomitowe zmielone prawie do takie samej wielkości cząsteczek jaką posiada kreda jeziorna, a różni ich struktura na korzyść kredy która posiada jak to nazwałeś ,,mikro pumeks,,

 

W związku z tym nie ma najmniejszego sensu płacić 300 - 400 zł za tonę granulowanej suchutkiej kredy jeziornej, skoro możemy w przynajmniej 50% terytorium PL mieć tą samą kredę z zawartością do 20% wody za 120 zł z transportem. Mało tego tu na forum nikt nie zaleca kupować tej kredy w mokre lata czy na jesieni/wiosnę tylko suche okresy jak np. 2015 rok lub  środek lata, wtedy przyjeżdżał towar tak suchy że się kurzy.

Kolejna sprawa z zdecydowanej większości kraju (ja nie wiem co wy macie w opolskim, ale do Działoszyna chyba już nie daleko?) można kupić po jakieś 100zł/t skałę węglanu wapnia lub dolomitu mieloną w pył i suchą jak pieprz że nie da rady tego wieźć na patelni tylko musi beczka od cementu. Oczywiście te skały zmielone w pył nie mają takiej siły zobojętniania jak kreda jeziorna ponieważ te skały po uzyskaniu cząstek wielkości kredy jeziornej wraz nie uzyskają ,,struktury pumeksu,, i przez to mają mniejszą powierzchnię styku z kompleksem sorpcyjnym. Ale niech by nawet miały 50% siłę zobojętniania i kosztowały 100zł/t, to już wychodzi 1,5 lub nawet 2 razy taniej niż kreda po 300 - 400 zł.

Edytowane 11 Stycznia 2019 przez damianzbr

prawie się zgadzam z drobnym wyjątkiem zbadaj sam siłę zobojętniania i reaktywność i na tej podstawie przeprowadź kalkulację ceny zakupu a tak nawiasem kreda nie musi być mielona aby uzyskać jej działanie starczy wstępne rozdrobnienie na młynie młotowym  . Poświęciłem się zadzwoniłem na pytanie o parametry chwila konsternacji (odczytana znów upierdliwiec docieka) po czym odpowiedz poprzedzona sformułowaniem  "do 38% " do" 100% może przeczulenie ale miałem kiedyś internet 'do "80 i operator na reklamację stwierdził zgodnie z prawdą że 1 mieści się w przedziale do 80 od tego czasu podpisuję umowę gdzie do jest zastąpione co najmniej lub minimum .Co do formy pylistej równomierność rozsiewu i straty  (bo wapnujemy przy dobrych wiatrach pół powiatu ) przeładunek  raczej daleko od oczekiwań już to przechodziłem i "wolnoć Tomku w swoim domku " Przecież byli klienci na PRP  po 2000 zł i też uważali że robią dobrze ale chyba to zdechło śmiercią naturalną  lub rolnikom brakło kasy 

Edytowane 11 Stycznia 2019 przez RU68

myslalem ze u mnir jest masakra ale mnie przebiles :D

Dnia 2.10.2018 o 08:10, ziutek1234 napisał:

ja bym dal na twoim miejscu

http://www.kopalinymineralne.pl/kopalnia_drugna_rzadowa.html

powiedzmy ze na 3 lata 15 ton tego wapna na/h

i ze 300t obornika

samo podniesienie ph zwiekszy i poziom i dostepnosc pkmg i calej reszty

nie pchalbym sie w nawozy

 

Stosowałeś to wapno z Drugni Rządowej? 

jest to bardzo dobrej jakosci wapno, i w dobrej cenie

5% osadu reszta mleko

ten osad to prawdopodobnie krzemian zelaza

@ziutek1234 Ja mogę mieć je po 115 zł tona, a dolomit i węglan z Bukowej bądź Morawicy to koszt 65-75 zł.  Warto dopłacić do kredy? 

kreda to inna liga

Jakie nawozenie doradzicie przy wynikach:

Ph 3.8

Fosfor 8

Potas 18

Magnez 1.4

Ziemia ciezka.

 

Ze 4 t CaO. 😉

Zwyklego wapna czy tlenkowego? Granulowane u mnie 1t 300zl, to troche duzo nie?

 

jak ziemia ciężka to możesz próbować razsypać wapbo tlenkowe. Tylko zerknij w tabelki bo 4t CaO to wydaje się wysoka dawka jak na raz (samego wapna będzie więcej bo ma mniej niż 100%CaO). Przy tych ilosciach rozważ wysianie wapna w postaci sypkiej (granulat dużo droższy).

Jak tyś to osiągnął  PH 3,8  ? Ale ja bym dał 2 tony sypkie tlenkowe i 2 tony kredy .$ tlenkowego zabije wszystko co pożyteczne chociaż przy 3,8 czy tam jeszcze coś żyje?

U mnie na polu od poczatku nie bylo siane wapno tylko obornik, a obornik zakwasza.

Przejalem teraz pole i zrobilem analize i stad takie wyniki. Chcialbym wejsc w uprawe truskawki ale pierwsze musze ph podniesc. 

Jesli podniose ph do 5-6 to moge spodziewac sie wiekszych plonow? 

A granulowane wolalbym bo rozsiewaczem bym rozsial a sypkie musialbym recznie.

i kreda i tlenek jest w formie granulowanej a jeśli cena podobna to ja bym zastosował kredę 

jesli teraz bym kupil to jest sens rozsiewac po orce?