Samasz

Widze że nic się nie zmieniło. Bogu dziękuję że znalazł się chętny na mojego samasza. 

u nas fella 2 sezon i noże jeszcze te same

Ale to bębnówka 2,1m a ten typ tak ma.  Dyskowe od nich są ok. 

żeby było z mocniejszej stali to niestety znów musiałoby podrożeć 

Tak wyglądały trzymaki z mojej 1,65 m po ponad 30 latach jak je wymieniałem latem.

59 minut temu, konteno napisał:

żeby było z mocniejszej stali to niestety znów musiałoby podrożeć 

a własnie ze nie.

JAk idziesz na skład stali i chcesz cos kupić, to miedzy tą zwykła  a s355 (tą wytrzymalsza), różnica jest bardzo niewielka.

Wiec nie moge pojąc dlaczego firmy decyduja sie na takie niewielkie oszczednosci i korzystaja w budowie maszyn z gównolitu. Przecież to sie mści.

 

Do pracy kosiarki nie mam zastrzeżeń, kosi bardzo ładnie jednak materiał z jakiego jest wykonana to totalna chinolandia tragicznej jakości ściera sie w oczach😕 

Może i różnica w cenie nie jest ogromna ale do tego dochodzi jeszcze droższa obróbka więc wiadomo... wolą robić z takiego materiału A i części zamienne idą wtedy

Z "jakością" Samaszu mam też i swoje doświadczenia ale tu dziwi mnie to z której strony kołek trzymający nożyk jest wytarty bo normalnie wyciera go nożyk od środka a nie jak tu od zewnątrz...chociaż to może tylko takie wrażenie ze względu na kont patrzenia.

Uuu a zastanawiałem się jakiś czas temu na przednią Samaszu.

W mojej bocznej Claasa po chyba 5 latach, gdzie rocznie koszę 200-300ha razy 3-4 pokosy wymieniłem dopiero teraz trzymaki.

To co wy robicie z tymi kosiarkami? U nas jest już 3 sezon skosiła ponad 200 ha i trzymaki może dopiero w przyszłym sezonie wymienię a siłownik? Ani myślę na razie wymieniać, nie wiem nawet jak można go zepsuć, jedynie chyba w transporcie kosiarki poziomo do tyłu wtedy faktycznie siłownik szlag trafia. Talerze 0 luzów. A dodam że mam dużo nierównych łąk torfowych z dużą ilością dołków garbów i kretowin... Jedyne do czego można się przyczepić to farba bo od spodu osłony złazi płatami

Edytowane 13 Września 2018 przez mfek3050

W mojej dyskowej KDT220 po skoszeniu góra kilkunastu ha. też siłownik poszedł do wymiany. Plusem była szybka reakcja i wymiana na nowy przez serwis Samaszu bez żadnego szukania winnego po stronie użytkownika. Wręcz sami przyznali,że zdarzały im się wadliwe siłowniki od jakiegoś kooperanta. Chyba największym plusem Samaszu jest właśnie to,że w razie problemu serwis działa szybko i bez robienia problemów.

a talerze z samasza z010 (1,65 )pasowałyby pasowałyby do famarolki z105?