Byczek SM

Piękny 🙂

fajny misiek

czy to mleczna linia...po jakim tacie

Dzięki   Ojciec to Vulkan SM z Konrada

na tym zdieciu taki krotki się wydaje,,problemu z wycieleniem chyba nie było co

Zdjęcie  nie zawsze oddaje stan faktyczny, problemu nie było ale trochę siły trzeba było użyć żeby go wyciągnąć, i tak idzie na sprzedaż jak osiągnie 100 kg także nie zostaje u mnie na odchów

Jakiś handlarz kupuje od Ciebie? Jeżeli można wiedzieć to kto? I jak to jest z płatnością dla was rolników od których oni (handlarze) odbierają te cielęta, czy płacą tak samo jak my te 19,20zł/kg, czy może mniej, lub za same 100kg a jak cielak waży 110kg to już za te 10kg nie płacą? 

U mnie handlarz bierze J. Wałach pieniądze na konto mam na 2-3 dzień, dzwoniłem wczoraj do niego to daje po 20 zł za kg i płaci tylko za 100 kg najlepiej jak ma 103-104 kg wtedy płaci za równe 100 kg tak jest przynajmniej u mnie i taka cena oczywiście dla simentala bo czarno - biały czy czerwono - biały to mniej oddaje już któreś cielę z rzędu do niego i nie było żadnych problemów z płatnością (od sąsiadów też odbiera cielęta i nie ma problemu) a ceny za SM wahają się od 19,19,50 do 20 zł

Dobrze znany mi handlarz, miło go wspominam i dalej chciałbym brać od niego cielęta, ale w moje okolice nie jeździ, a szkoda  Czyli tak jak myślałem, my płacimy za całą wagę cielęta, za te całe 103-104kg i taką samą cenę jaką on Tobie płaci, na cenach się jako tako znam, ostatni transport cieląt tydzień temu był, a powiedz jeszcze, czy to prawda, że u was krowy rolnicy wysprzedają i jest problem z cielętami, czy to tylko taka nagonka na cenę? 

A gdzie zarobek handlarza ?

Coś w tym jest, mi jak ostatnio przyjezdzaly to tez mowili ze co raz mniej towaru będzie, bo nie dziwie się, opłacalność trzymania kilka krów to jedynie na cieletach i to zazwyczaj starsi ludzie, a młody woli sprzedać gospodarkę i isc do roboty, a co do ceny to standard, zarówno kupno i sprzedaż, każdy konkretny handlarz operuje na tych cenach

Właśnie na tym się zastanawiam, na czym oni zarabiają jak na tych 3-4kg to ja nie widzę sensu prowadzenia takiej działalności, transport sam oferuje a do mnie jak przywoził, miał prawie w jedną stronę 350km 

Vat im zostaje, na gorach placi z vatem tą cene, nam dolicza do niej vat, choć to dalej cudów na nich nie ma

I zawsze jakaś krzyzowke ci wcisnie za sima

Edytowano Wrzesień 11, 2018 przez antoni69

r3mik10520 daje netto a karol2121 brutto plus parę kilo nie płatne a tak naprawdę cięcie na wadze ;)

No tak, czy siak, ale to tylko koszty dostawy się zwracają, może coś tam zostaje, ale to naprawdę nie dużo i trzeba tego towaru przeżucić dużo żeby był na tym jakiś konkretny zysk, bo tak nie widzę sensu 

Na wadze tak jak powiedziałeś też sobie dodają kilka kg na swoją korzyść, bo znajomy ważył cały samochód z cielętami i później pusty to nawet te cielaki nie był by w stanie tyle schudnąć u niego na bazie i w czasie transportu 

Edytowano Wrzesień 11, 2018 przez R3mik10520

Na wadzę nie oszukuje bo zawsze sobie sam ważę jak widzę mniej więcej że się zbliża do 100 kg i ważę i wiem ile ma także na wadze nie oszukuje przynajmniej Ja się z tym nie spotkałem ale Ja tylko 1 ciele do roku sprzedaję także nie mam z tym doczynienia na większą skalę, ciężko u nas we wsi krowę spotkać tak w mojej okolicy jest 10 krów a tak to nie ma za bardzo to i nie ma od kogo cieląt brać.

Miałem nawet wystawić na olx żeby ktoś sobie do chowu kupił ale tutaj płaci dobrze i wyrejestrowanie mnie nie obchodzi

Mi chodzi o to, że Ciebie może i nie oszukuje, ale nas kupujących i nie chodzi mi tylko o Wałach, ale i o innych handlarzy, bo czasami nawet na oko te cielaki nie ważą tyle ile mają wpisane na fakturze 

A to Ja już tego nie wiem bo nie mam z tym doczynienia bo ani nie sprzedaję cieląt na większą skalę ani nie kupuję ale możliwe że tak robią

Ludzie w jakim świecie wy żyjecie kupuje po 20 zeta i sprzedaje po 20 zeta i żyje z vatu a świstak siedzi i zawija w te sreberka wy jeszcze wiezycie w taki ciemnogród

Ładny bysio 

1 godzinę temu, kamilcz94 napisał:

Ładny bysio 

Cieliczka w takim wydaniu była by fajna (chodzi mi o kolor)