Głębosz Strumyk

Z jakim ciągnikiem będzie współpracował ?

Zetor proxima 8441 (82km)

Duzo masz kamieni na polach?

Gratuluję, można powiedzieć że nareszcie jest

Trafiają się i właśnie sam się zastanawiam jak to będzie, jutro wypróbujemy .

Bartek933

 dzięki ,dobrze powiedziane .

Ja w zeszłym roku robiłem gleboszem z agrotomu na 3 łapach i ciagnik jd 100 koni to jak tylko jechałem szybciej to byle jaki kamień i śrubę zrywało. Sąsiad ma unie Kreta na resorze to inna robota. Tyle ze u mnie mam pola gdzie kamienia nie ujrzysz przez 5 lat a mam takie pola ze z 2h zbierasz 4,5 tonowke kamienia co roku. Oby służył jak najlepiej. A można wiedzieć cenę takiego na 2 łapach, a moze znasz cenę na 3?

Edytowano Sierpień 31, 2018 przez przemek28_28

A jak się sprawdzają resory na glinie?

Ten 3600zł po targowaniu kilka maszyn od nich już mam ,3 łapy 4500 po targowaniu, a tak 5000zł .Do tego wystarczy dokupić 1 łapę bo rama ta sama. Oglądałem jeszcze bometa i dziekana .

I z tych trzech najlepiej wyszedł Strumyk? Wygrał ceną, czy jakością? 

Jakością najmocniejsza rama ,cena bometa taka sama zamiast wału kółka podporowe , a dziekan droższy bez kreta . U strumyka regulowana szerokość i możliwość dołożenia trzeciej łapy .

Glina, glinie nie równa. Te gliny co są u nas to sasiadowinten kret daje rade bez problemu jak np niszczy trawy 5 letnie czy lucerny.

W sąsiedniej wiosce mają gliny to lekko się w nich robi bez kamienia większość sadzi tam ziemniaki ja mam ił na górkach i tu mogą być problemy ,ale jak by porobić doły gdzie często woda stoi to by było dobrze ,

to już zależy jaka warstwa iłu, jak głęboka to nic nie da

37 minut temu, Azor07 napisał:

W sąsiedniej wiosce mają gliny to lekko się w nich robi bez kamienia większość sadzi tam ziemniaki ja mam ił na górkach i tu mogą być problemy ,ale jak by porobić doły gdzie często woda stoi to by było dobrze ,

Ja mam glinę i powiem tak - nie jestem zadowolony i trzeba dużo nawozu ładować, bo ci nie urośnie. Ile bym dał, żeby mieć klasę 1.

Ale śruba na ile sie nie zetnie o ile nie trafi na kamień. W zeszłym roku gleboszowalem pole, gdzie przez 50 lat szła polna droga i uwierz mi ciagnik stał momentami w miejscu a śruby nie poszły, ale jak trafiał na kamień to ścinalo je natychmiast 

Testy poszły pomyślnie zerwałem 12 śrub na 2,5ha

racja głębosz z Bometu ma lichą rame ale nie ma co się dziwić bo podają 45cm za głębokość robocza- chyba trochę mało jak na głebosza

Zmieniłem śruby zabezpieczające z 5.8 na 8.8 i na 3.70ha nie zerwałem żadnej ,wyrwałem kilka dużych kamieni .

Tylko żeby Ci rama nie poszła. 

Nie powinna, nie są to najmocniejsze śruby ,wczoraj zrobiłem 3ha i dwie poszły . Drugie dłuta już  przytarte .

I daje rade 82 km ?

Bez przesady. Ja 100 konnym jd na 60 cm i głębosz 3 zeby  szedł 6km/h bo jak jechałem szybciej to byle kamień ścinał śrubę. Jedynie gdzie kiedyś szła polna droga to stał w miejscu i musiałem na 2 razy robic. Wszystko zależy od ziemi. 

W końcu to c360 będą próbować 1 zębem robic 

I robią. Mój sąsiad. Tyle robił 3512. 

6 godzin temu, mf362 napisał:

I daje rade 82 km ?

Daje rade najczęściej na 4 terenowe ok.45 głębokości , na ił mniej bo wychodzi do góry ,na słabszych ziemiach myślę że i 3 by poszły . Koniecznie muszę zrobić mocniejsze końce do dłut .