Skocz do zawartości
© Jakub Winiarski Foto


Ciężka orka pod rzepak. Po powodzi w naszym rejonie na niektórych polach sytuacja nie była za ciekawa... Ferdek po mimo tego dał radę jakoś zmordować 8,5ha i potem jeszcze to zasiać. Kolejny rok mija następca by się zdał, ale na horyzoncie go jeszcze nie widać.

Prawa autorskie

© Jakub Winiarski Foto

Rekomendowane komentarze

@prorok Oby za niedługo ;) Bo ferdek to ostatnio nie stygnie jak wujek zaczął ostatnio orać gdzieś o 7 rano to oraliśmy na zmianę do 23 gdzieś, tylko zjeżdżaliśmy tankować :D A widzisz nawet nie zwróciłem uwagi dopiero jak napisałeś to zauważyłem ;) 

 

@konrad1990 To u nas mamy kawałki po górkach to dość szło, mieliśmy kawałek po równinie po owsie cały zalany tak gdzieś ciężko szło masakra. Niby się zdaje nie raz że a po równinie to leciutko będzie a jednak nie xd 

 

@mateuszc355 No w mojej okolicy 15 sierpnia była powódź, no może nie do końca ale przez noc i dzień spadło tyle deszczu że po zalewało ludzi i pola. Zalało szkołę zakład i jeszcze komis samochodowy ... Straty straszne ... Możesz sobie wpisać w internecie to znajdziesz masę artykułów o tym ;) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v