Bizon & Ursus

heh ty rozpoczynasz a u nas juz zakończyli  co region to inaczej

Jakbym miał swój kombajn to i ja bym zakończył a tak to trzeba było czekać

 ja w tym roku też się prosiłem wszystkich  zeby mi przyjechali wykosic    ale jakoś się udało 

i decyzja jest jednoznaczna  trzeba kupić sobie jakiś kombajn co by za nikim nie latać  

ja mam 5 ha to mi to tak słabo się opłaca ale też jedno pole mam z górka co muszę chodzić i prosić się ludzi a oni tam nie chcą jeździć może z 2 osoby tylko na całą wieś

ja też mam 5ha  i wolę mieć swój  a i zawsze można parę groszy zarobić

Ja to myślałem nad jakimś małym Volvo

ja raczej na pewno wrócę do tego co miałem do spółki  czyli forsthritt e512  za 10tyś idzie już coś sensownego kupić  nawet z sieczkarnia do słomy   i co najważniejsze  ze te kombajny mają dość dobra kabinę  

 

ja nie chcę się pchać w wynalazki typu małe volvo claasy mf internationale i inne małe kombajniki bo do tego nie ma części

części są- dzisiaj zamawiasz jutro masz

a po co mi zamawiać jak 10km odemnie mam bardzo duży sklep z częściami do forsthritta     to na co mi się bawić w jakieś wynalazki

Forszaja na 5 ha jak porobisz to długo posłuży bezawaryjnie i żniwa za jeden dzień zrobisz.

U mnie nie mam nawet gdzie trzymać takiego większego i podwórko za małe

też mam taki dylemat czy przypadkiem nie kupić jakiegoś Volvo 830 albo MF 206 ale wydawać tysiące na klamota co trzy dni w roku będzie używany... wiadomo co swoje to swoje wychodzę w pole i kosze, boje się tylko poważnej awarii a tak serwis mnie nie interesuje i denerwuje się tylko raz gdy kombajnu nie ma jeszcze na polu

Janusz rozejrzyj sie za jakimś NH 1520 dość dobre kombajny, a co do kombajnów zaczyna mi hałasować kosa coś jakby chciało czasem ją telepać podczas koszenia, jaka może być przyczyna? NH1540.

Edytowane 30 Lipca 2018 przez GRZES1545