Skocz do zawartości

Rozładunek



Puki pogoda pozwala kosimy :)




Rekomendowane komentarze

Tak północna Wielkopolska, niedaleko Piły tak by większość kojarzyła. Póki co za mało nim zrobiłem, żeby wyrobić opinię o ocenić ciągnik. Jak do tej pory nic się nie zepsuło i działa jak należy. Kupiony typowo pod przyczepę samozbierającą, ale robi jeszcze inne prace jak beczka, talerzówka, prasa. Przy moim areale chyba nigdy go nie zarżnę. Silnik jd, skrzynia mf więc sprawdzone rozwiązania. Spalanie na pewno większe niż 80ka, ale co tu porównywać jak mocy 2 razy tyle. Nie jest najgorzej z tym zużyciem. Trzeba tylko mieć dobrany sprzęt.

Co do opini znajomych to tak samo jakbym zapytał co o koreańskich autach sądzą. Pewnie usłyszę, że tylko germańskie a reszta to g..ona tymczasem to jeździ. 

@soltys48 jak to z tymi rzeźnikami było? Aresy to jak narazie jedynie ciągniki, których nie udało im się zarżnąć? 

Wiesz jakie ja zdanie mam o silnikach JD i go nie zmienię -to tak w roli ścisłości;)

OOO Panie te chłopaki zajeżdżą wszystko a Areska jeszcze chodzi, podkreślam jeszcze , mają chłopaki talent i tyle

Fendt stary 615 zajechany w rok, renata 155 54-uważana za pancerną zajechana

Ares chodzi ale już  komp wysiadł -od spawania z podłączonym aku😂

15 minut temu, soltys48 napisał:

O nic nikogo nie oskarżam ani nic nie sugeruje , jedynie stwierdzam fakt.

Sprawne ciągniki za granicą mają wyższe ceny niż w PL i nie ważne czy brat czy ojciec albo inny krewny tam pracuje.Ciągnik trzyma cenę i tyle

Inaczej jest z maszynami i urządzeniami to już idzie okazyjnie wyrwać

no dobra stwierdzaj sobie co chcesz.A dopóki nie kupiony to i tak wszystko palcem na wodzie pisane.

7 minut temu, Thomas2135 napisał:

Tak północna Wielkopolska, niedaleko Piły tak by większość kojarzyła. Póki co za mało nim zrobiłem, żeby wyrobić opinię o ocenić ciągnik. Jak do tej pory nic się nie zepsuło i działa jak należy. Kupiony typowo pod przyczepę samozbierającą, ale robi jeszcze inne prace jak beczka, talerzówka, prasa. Przy moim areale chyba nigdy go nie zarżnę. Silnik jd, skrzynia mf więc sprawdzone rozwiązania. Spalanie na pewno większe niż 80ka, ale co tu porównywać jak mocy 2 razy tyle. Nie jest najgorzej z tym zużyciem. Trzeba tylko mieć dobrany sprzęt.

Co do opini znajomych to tak samo jakbym zapytał co o koreańskich autach sądzą. Pewnie usłyszę, że tylko germańskie a reszta to g..ona tymczasem to jeździ. 

@soltys48 jak to z tymi rzeźnikami było? Aresy to jak narazie jedynie ciągniki, których nie udało im się zarżnąć? 

Dzięki za opinię.Ostatnio kolega mechanik też stwierdził, że koreańce od kilku a nawet kilkunastu lat przewyższają europejskie auta.

Przed chwilą, Thomas2135 napisał:

Elektronika czy nawet elektryka(żarówki)nie jest idiotoodporna. Wiem MWM super i też bym chciał za 80kę  ale może kiedyś. Za to mój fanie ryczy, z dala brzmi jak silnik ciężarówki. 😊

 

 

nie wiem jak to się stało ,że Ci nie pogratulowałem zakupu.więc czynię to niniejszym.byłem pewien , że kupiłeś renię ,a jednak to już Claas.

nie wiem co w nim robili ,ale możliwe że zanim doszli do tego,że trzeba go wymienić to pseudomechanicy próbowali coś zaradzić.Rzadko ich widuję ale z tego co pamiętam to tak mniej więcej mówili.

11 minut temu, Thomas2135 napisał:

Dziękuję. I tak nie jest to o czym ostatnio zamarzyłem, ale jest dobrze. Jadąc tam sam nie wiedziałem co kupię. Właściwie pojechałem i niczego nie wybrałem i do domu wróciłem. Niezapomniany dzień, 21 h na nogach z czego z 18 h w samochodzie.😃 Widziałem kilka, ale nie każdy łapał się w moim budżecie.

ale szukałeś w PL? Czy za granicę też zajrzałeś?

Źle nie było, po prostu nie jestem przyzwyczajony do jazdy, wręcz jej nienawidzę, zwłaszcza jak jedziesz sam. Poprawka 22 h ma nogach, 2 h snu i dojenie, itd. do wieczora. Nie dla mnie takie maratonty. Z samej wycieczki po Wielkopolsce jestem zadowolony. 😀

Jeśli o poszukiwania chodzi to przeglądałem dzień w dzień ogłoszenia i wszystko stało długo. Nie jestem zbyt obeznany w ciągnikach i wolałem pojechać w sprawdzone, polecane miejce. Nie brakuje takich co kupują oczami w Damasławku i niemiłosiernie się rozczarowują. Trzeba już być kompletnie zielonym, żeby nie widzieć, że silnik się kończy.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v