Skocz do zawartości

Volvo 1130



Mały wariat w rzepaku jak na pierwsze moje koszenie kombajnem i pierwsze przygody z rzepakiem plon oscyluje w granicy 3 ton było by więcej jak bym może lepiej kombajn ustawił ale od takiego malucha nie ma co za bardzo wymagać :)


Rekomendowane komentarze

Czyli pierwsze koty za płoty za Tobą jak się zapchał :D U nas jak ostatnio consul się o 11 w nocy zapchał tak że we 3 nie mogliśmy wału obrócić, miałem dość życia ... Nie obrażając starszych osób, to nie raz jak widzę jakiegoś starszego kombajnistę jak jedzie i tym motowidłem mieli rzepak w hederze bez stołu to aż mi się żal go robi. Gdzie tutaj jakaś logika, jak motowidło go nie będzie nagarniało to się świat przecież nie zawali a i rzepak raczej z hederu nie będzie uciekał. U nas w dronningu tak samo jest jak będziesz wolno jechał to zaraz mu przystawia a tak to jak w miarę szybko jedziesz to fajnie to z hederu ubywa płynnie. 

masz sito do rzepaku oczkowe? ja kosiłem znajomemu na żaluzjowych (IH 321), to dużo plew szło w zbiornik, i musiał młynkować... :/ ale ostrzegałem go ze to mój pierwszy sezon, i w dodatku rzepak, to kiepski pomysł, tyle ze on miał kiedyś własny kombajn, i że tak powiem "ustawienia sam sobie dokonał". dopiero po ugięciu wytrząsacza już na koniec koszenia zobaczyłem, że za dużo plew szło w podajnik niedomłotów, z powrotem na cepy i takie kilka razy przeżute przelatywały przez sita, (wg mnie, trzeba było otworzyć bardziej przesłone za dolnym sitem, ale już nie zdążyłem sprawdzić tej teorii)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v