Skocz do zawartości

New Holland CX



Pszczółka się myje po rzepakach 😁


Rekomendowane komentarze

Powiem Ci mój kolego sympatyczny zetorki12, że nie do końca masz rację. To chyba zależy od zarządzającego ową myjnią. U mnie w okolicy zapomnijmy, że wjedziesz ciągnikiem. Kolegę wygnali z myjni bo chciał sobie opłukać plastikowe skrzynki po owocach a sam byłem świadkiem awantury jak koleś podjechał ''solówką'' lawetą na której było trochę błota bo wczesniej przewoził jakąś koparke...
44 minuty temu, songo napisał:

a z aut nie ma olejów? :D pozatym jest sporo środków hemicznych więc do rowu raczej nie wpuszczają :D

Przecież jest zakaz mycia silników na myjniach, a na karoserii raczej oleju nie masz.

@Rolnik7343 skąd te informacje? Mi obsługa myjni powiedziała, że chodzi o olej. Czasami na myjnie wjeżdżają gorzej zabłocone samochody niż moja Valtra po ciężkiej orce. A jak chciałem wjechać Valtrą to najpierw gościu poszedł ją obejrzeć, powiedział że tragedii nie ma bo tylko trochę oleju na gniazdach hydrauliki było, ale szef i tak by się czepiał

Ja myślę, że wszystko zależy od rozsądku. sam czasem myję ciągnik na myjni, przeważnie jak jest zimno bo nie chce mi się latać ze szczotką. Zawsze przed wyjazdem największe błoto zmywam myjką i dopiero potem na myjnie. Warto chociaż pozgarniać ziemie kijem lub kluczem żeby nie narobic bałaganu. Na ciągniku czasem też jest obornik lub olej to po co komuś utrudniać życie. Henius ma racje często jest napis zabraniający mycia silników.

 

Edytowane przez MajsterPopsuj88

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v