Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

damianzetor9540 napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

Zenek pewnie nie mógł bo coś jego syn narozrabiał . Ładny obiekt przydało by się więcej zdjęć ze środka .

Mówisz i masz. 

Obora 4 rzędowa na rusztach na 2 roboty DeLaval. Jałówki, zasuszone i cała reszta na rusztach/głębokiej ściółce. 

20180629_144949.jpg

20180629_141144.jpg

20180629_141035.jpg

20180629_140959.jpg

20180629_140639.jpg

20180629_135329.jpg

20180629_140817.jpg

a przedtem te krowy w ktorej oborze byly utrzymywane ? dla krow zasuszanych i jalowek osobna obora jest ? okolnik widze tez jest .Jaki koszt takiej obory ?

damianzbr napisał:

18 godzin temu, slawek74 napisał:

Zenek pewnie nie mógł bo coś jego syn narozrabiał . Ładny obiekt przydało by się więcej zdjęć ze środka .

Nie mógł bo się szykował na zimną wodę :D

Kuźwa po co klinkier od środka w tej oborze? :o

Dzisiaj to nie tylko zimna woda ale i zimny wiatr a Zenek to na takich imprezach leci z pleybeku u mnie na 600 lecie Mejk 😉 (Zenek był dwa lata temu )

11 minut temu, slawek74 napisał:

 

Dzisiaj to nie tylko zimna woda ale i zimny wiatr a Zenek to na takich imprezach leci z pleybeku u mnie na 600 lecie Mejk 😉 (Zenek był dwa lata temu )

600 lecie to stare strasznie...?

Ale w dokumentach pisze że była taka miejscowość 600 lat temu czy to jakaś historyczna umowna data? Bo o Stoczku to już w XIII wieku niby była mowa że jakaś osada jest, ale prawa miejskie dostał jakieś 470 lat temu.

 

zucielak3000d napisał:

24 minuty temu, Bananek napisał:

4 mln to dwa kurniki na brojlery. i czlowiek nie uwiazany jak przy krowie. moze wieksze ryzyko, ale wolnosc wieksza.

Tak sie tylko zdaje. Pierwsze dni siedzisz i pilnujesz, upadki wywozisz...

i tu cie poprawie. upadki wywozisz przez caly okres od wstawienia do zdania miesa. dlatego napisalem o tym ryzyku.

zucielak3000d napisał:

24 minuty temu, Bananek napisał:

4 mln to dwa kurniki na brojlery. i czlowiek nie uwiazany jak przy krowie. moze wieksze ryzyko, ale wolnosc wieksza.

Tak sie tylko zdaje. Pierwsze dni siedzisz i pilnujesz, upadki wywozisz...

i tu cie poprawie. upadki wywozisz przez caly okres od wstawienia do zdania miesa. dlatego napisalem o tym ryzyku.

2 godziny temu, damianzetor9540 napisał:

Gospodarz raczej rozsądny, fajnie podsumował jak mówił o wydajności. 

Że jebie go czy jest na górze tabelki w rankingu powiatu czy tam województwa, czy na samym dole, ważne że w kieszeni zostaje. 

Bo ktoś go tam krytykował i śmiał się że mało doi, bo srednio od sztuki po 25 l dziennie wychodziło 

Ja to zawsze myślałem że, lepiej mieć mniej i większą wydajność niż więcej i mniejszą. Po co orać, siać, nawozić, pryskać i kosić 120ha, jeśli można ten sam plon zebrać ze 100ha? Znam człowieka, który ma 80 krów, wydajność 13000l i żadna większa ilość sztuk, ani bydło opasowe do szczęścia mu nie są potrzebne.

Każdy robi jak uważa. Każdy przypadek jest inny. Choćby na przykładzie okolicy mogę wymienić, jeden ma duża wydajność a kasy na maszyny nie ma, auta stare, i ogólnie dochodu to tam nie widać. Drugi ma wysoka wydajność i tam znów czuć pieniądz. 

To nie ma reguły że wysoka wydajność = duże dochody a mała wydajność = dziadowanie. Może być i odwrotnie. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v