Bury Pelikan Hydraulik 2000L

Gratulacje , i jak wrażenia? :) To że niebo a ziemia między nowym a starym to pewne :)

tak przeskok jest wielki ! wrażenia pozytywne, jednak trzeba się wprawić bo czasem stojąc przy słupie zastanawiam się którym przełącznikiem złozyc np. lewą ćwiartke :D ale powoli się wprawiam. największym plusem dla mnie jest to że jednym opryskiwaczem opryskam 10ha a starym starczało na 3ha i było wiecej jezdzenia i nalewania wody niż pryskania....

Fajny same, wadą dla mnie jest to mają bardzo mały prześwit

Dalszy sąsiad właśnie kupił identycznego , pryska 3p-ekiem , ale trochę kiepsko sobie radzi bo jak zjeżdża z górki to hydraulika nie działa bo oleju mało , ten to chyba powinien sobie poradzić jak nie ma górek

Jaki komputer masz w nim?

komputer mam Bravo 180s. a co do hydrauliki to mam w opryskiwaczu wlasny uklad hydrauliczny wiec nie podpinam wcale węży ;) jeśli chodzi o maly przeswit to fakt, trzeba pomyslec nad zmiana kól :)

Czy taki same nadawałby się do orki i innych ciężkich prac,czy raczej jest to ciągnik pomocniczy

@MateuszStaczyk zależy na ile ha ,ilość zrobionej roboty porównywalna z innymi ciągnikami tej mocy

zrobi wiecej niz c360 to na pewno ;)

u mnie taki tylko 70 km chodzil jako ciagnik glowny na 30 h

Chodziło mi głównie że jest strasznie niski. Dzięki za odpowiedzi.

moze orientuje sie ktos jak uruchomic rozwadniacz w tym pryskaczu prosze o wiadomosci na pw

zawor glowny musi byc wlączony, sekcje powłaczane, zawór na rozdzielaczu zamkniety (ten ktory puszcza ciecz do tyłu) i otwierasz zaworem (dzwignia) doplyw wody do rozwadniacza