Horsch Pronto 6AS + Maestro 8RC

konkret, dużo ha kukurydzy lecicie ci roku?

Zacny zestaw 😀 Pół miliona starczy na taki komplet?

na siewnik jeden i drugi pewnie tak ;) bo na ciągnik to sporo zbraknie

Zelkow, to jest jeden siewnik tylko że z możliwością siewu qq. Podejrzewam, że z 300 tys trzeba na niego wyłożyć + 400 za ciągnik. 

jakby nie bądź jednym siejesz zboże rzepak, a podpinasz adaptacje do kukurydzy i dalej siejesz kukrydzę, jakby bez żadnych przeróbek dało się siać kukurydze jak to robi pottinger no to wtedy rozumiem

te siewniki na same zboża pod 400 tys ( brutto) podchodzą. strasznie drogie a tu jeszcze tył do qq. Ale robota po nich zarąbiasta i widać to w plonie. W pół bańki nie wiem czy się zmieściło ale w 600 tys już napewno

co jest do wszystkiego to jest do niczego

co jest do wszystkiego to jest do niczego i dlatego jest przystawka do zboza i kuku. pewne duże gosp. ma takie coś i robi to wrażenie

a ten traktor bez chipa chyba będzie trochę mieć ciężko

Spokojnie go pociągnie, chyba że na ciężkiej świeżo zaoranej ziemii. A tak to pięknie idzie. 

u nas takie to ciągają ponad 300km klocki

Ja z Wielkopolski jestem, ale nie wiem skąd autor zdjecia.

A więc... cena takiego siewnika to kwota rzędu (mniej więcej) 600tyś zł

Ten siewnik jest akurat ciekawą kombinacją gdyż np. siew kukurydzy można wykonać samą przystawką ponieważ ma najzwyklejszy trójpunktowy układ zawieszenia (oczywiście wtedy nie ma możliwości podsiewu nawozu)

Ciągnik da sobie na spokojnie radę, przecież do siewu nie będziemy zagłębiać talerzówki po "kolana"  przy siewie gorczycy śmigał ok 23km/h 

Kukurydzy siać będzie w zależności od tego ile usług złapie ale myślę że minimum te 300 - 400ha zrobi

Zaznaczę tylko fakt że to nie moja maszyna, ja jedynie pracuję w tym gospodarstwie

a ja mam troszku inne pytanie .... w gammie zmieniałeś tarcze żeby siać qq ?

rozwiercałem otwory, wycinałem głębszy rowek, odwracałem nożyk i wyciąłem z 2cm obudowy (tam gdzie ziarno ma wylecieć z tarczy)

dobrze to działało ? my kiedyś rozwierciliśmy i próbowaliśmy siać to łupało ziarka

wiadomo że jakość siewu jest gorsza od siewnika pneumatycznego, podstawą jest dobrać odpowiednią wielkość ziarna do rozwierconych otworów... chociaż przy dzisiejszych kosztach usługi siewu myślę że nie opłaca się tak bawić. Tym bardziej że nasiona są drogie a siejąc gammą pewna ich część zostanie właśnie zgnieciona

od kilku lat najmuje do siewu ale przydał by się swój siewnik i chyba bede szukał jakiegoś taniego pneumatyka