Wiertarka stołowa

mam identyczną tyle że niebieską, też jestem z niej zadowolonu

MacAllister ?

Jaka cena? Jakie ma najmniejsze obroty?

ile takowa ?

1 godzinę temu, Karol2121 napisał:

MacAllister ?

Tak, i tak samo syfiasty jak najtańszy chinol   Do małych wierteł i delikatnego wiercenia jest ok.

Edytowane 21 Marca 2018 przez bears

tak macallister cena to 749 zł najmniejsze obroty jak dobrze pamiętam to 270

no dokładnie ale akurat do dużych wierteł, jest znajomy ślusarz a i tak większymi bardzo żadko się wierci

270 to strasznie dużo jak na najwolniejsze obroty. Ja man 220 a uważam że mogło być tak ze 120

Po co mniejsze skoro ta wiertarka jest stworzona do wiercenia wiertłami do 10mm i to w miękkim. 

Współczuję pracy tym badziewiem. Mam podobnego euroteca i zaraz po kupnie silnik trzeba było wymienić na 3 fazowy. Oryginalny na luzie jęczał a co dopiero wiercić.

te wiertarki są niezniszczalne https://www.olx.pl/oferta/wiertarka-stolowa-kolumnowa-ws-15-warsztat-CID628-IDsUacN.html#5998c50226

zgadza sie nie dawno spóźniłem sie troche taka poszła za 800

i do tego silniki z pracą przerywaną więc w środku może i amelinium , badziew na potęge 

Odżałowałem i kupiłem wsd 16. Muszę dołożyć falownik, bo za szybkie obroty ma. Stół krzyżowy mam to czasem jakiś rowek bym wyfrezował. Szkoda tylko że stożek dwójka, ale pierońsko ciężka. Zapłaciłem 1600 i w tej samej cenie była ws15. 

Wybrzydzacie jak chcecie cos mocniejsze to 3 tys i bedzie jakas lepsza.

Ale i tak sie zdusi.

Duze wiertla najlepiej na frezarke lub tokarke

Jakbyś popracował dłużej to wiedziałbyś o czym napisałem. Pasków to nie nadążyło się kupować i wzmocnione i wymienione wszystko co się dało. Duże otwory to otwornicą się tera robi. Do 20 mm daje radę.

Stół krzyżowy się nie sprawdzi. Zajmuje tak dużo miejsca ze braknie Ci regulacji wysokości. Druga sprawa ze będzie rwalo frezy, szkoda zachodu. 

Zobaczymy wysoki nie jest a wiertarka jest sztywna przez swoją masę. Tuleja wrzeciona podobno na stożkowych łożyskach a nie osiowym i kukowym jak w ws-15. Próba była na tym badziewu i z frezem palcowym 16 mm i gdyby, nie to, że stół trząsł się jak galareta po czym pękła podstawa to szło całkiem dobrze. Na potrzeby gospodarstwa rowek wpustowy na wałku czy fasolkę w blasze się zrobi. 

9 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Jakbyś popracował dłużej to wiedziałbyś o czym napisałem. Pasków to nie nadążyło się kupować i wzmocnione i wymienione wszystko co się dało. Duże otwory to otwornicą się tera robi. Do 20 mm daje radę.

W swojej wiertarke masz 12 biegow?

3 rzedy kół pasowych?

W pracy chciałem sb przewiercic, wiertlem 25mm na bolec w amazone i niestety wiertarka 2700w nie dawala rady.

Wiertlo w tokarke i poszlo bez problemu.

 

Edytowane 22 Marca 2018 przez mf362

Tak 3 kola pasowe na 4 rowki na pasek. Największym wiertłem jakim się wierciło to fi 32. Przegięcie, ale trzeba to się robi. Do zakładu mam za daleko i czasu szkoda. Jak paski się ślzgały to sprayem do pasków pryskałem. Teraz mam kilka otwornic. Na razie nic większego nie musiałem wiercić.

15 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Zobaczymy wysoki nie jest a wiertarka jest sztywna przez swoją masę. Tuleja wrzeciona podobno na stożkowych łożyskach a nie osiowym i kukowym jak w ws-15. Próba była na tym badziewu i z frezem palcowym 16 mm i gdyby, nie to, że stół trząsł się jak galareta po czym pękła podstawa to szło całkiem dobrze. Na potrzeby gospodarstwa rowek wpustowy na wałku czy fasolkę w blasze się zrobi. 

Próbowałem to i nie zdaje egzaminu, a sama wiertarka też nie jest jakaś sztywna, bez przesady. 

Wiem, że to nie frezarka, czas pokaże czy coś z tego wyjdzie. Na razie nie mam czasu, żeby to sprawdzić na tej wsd.

A ja kupiłem sobie wiertarkę magnetyczną  FEIN na frezy koronkowe i dużo lepiej mi się nią robi niż na wiertarce stołowej.

 

A co możecie powiedzieć o tej wiertarce warto inwestować bo prezentuje się ładnie http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7243791804

To ten sam badziew o którym pisałem o to co jest na zdjęciu. Ta wyżej ma co prawda lepszy uchwyt i to tyle, bo reszta ta sama.