Claas + Gregoire Besson4 i Pronar + Kverneland3

pewnie dwa rużne wykonania orki na przemian na jedny polu!!dzięki pługom dwóch innych firm.

nie powinny sie duzo roznic bo oba bardzo dobrych firm

roznica bardzo niewielka, musze przyznac ze kverdzio odrobine ładniej przykrywa...

Class też Twój? Na dwa to robota idzie:)

Claas kolegi, bardziej przyciaga moja uwage Jaśko Jeleń, i pod koniec tego roku moze poczatek przyszlego on bedzie robil robote z rusłanem

A jakisz to Jeleń?

6630 Premium, zamowienie juz zlozone, ale termin oczekiwania na maszyne to masakra

z jaka przekladnia??

przekladnia, to chyba najprostsza jaka moze byc w tym modelu bo 6 zakresow po 4 biegi przelaczane pod obciazeniem

a nad AP sie nie zastanawiales? wywalajac tyle kasy na ciagnik w wersji premium AP to juz tylko formalnosc

powiem Ci szczerze, ze jakos nie mam przekonania do elektroniki, chociaz jest jej coraz wiecej, a w tym konkretnym modelu to juz naprawde multum, nie wliczam fendta bo to komputer na kolkach, to chociaz jeden element ktory moge wybrac i wole wybrac wlasnie tą najprostsza wersje, chociaz przemysle to jeszcze, zobaczymy ile by chcieli doplaty za tą skrzynie, ale jednak chyba przystane przy najprostszej, a wogole to teraz JD sa bardzo tanie!!! mozliwe ze dzieki kursowi EURO ale ogolnie potanialy w stosunku do innych marek

w przypadku 6430 dopalata za skrzynie AP wynosi ok. 6 tys euro netto (wczesniej podawalem chyba inaczej)

powiem Ci szczerze, ze jakos nie mam przekonania do elektroniki

jesli mowa o AP to musialbys nie miec zaufania do hydrauliki bo to jest element roboczy, przed ktorego awaria wiele osob sie zastanawialo, ale jak sie okazuje duzo ciagnikow juz jezdzi na bezstopniowkach i o awariach sie raczej nie slyszy, a samo sterowanie to pryszcz natomiast zalety plynace z tego faktu sa ogromne, a najwieksza to komfort

Ja sądzę, że w tych czasach elektronik jest wszędzie. Jeśli nie ma się do niej zaufania to trudno ale np. telewizor masz a tam w środku co?- elektronika jakieś układy scalone, płytki i kabelki i jakoś to działa, telewizor to samo i komórka też. Myślę, że jakość części elektronicznych stoi na najwyższym, poziomie i rzadko się słyszy aby to nawalało. Na pewno po parunastu latach coś się zepsuje ... ale chyba warto inwestować i ułatwiać sobie pracę. Tak sądzę ja choć nikogo to może nie obchodzi...

Może tak powiem... W mojej okolicy jest sporo różnego nowego i starego sprzętu, znam opinie wielu użytkowników, i np wiem że w NH fabrycznie montowana jest tak badziewna elektronika, ze nie ma takiego sezonu w ktorym by ciagnik nie stał z powodu awarii elektroniki, natomiast JD wlasnie ze skrzyniami PQ jezdzi pare sztuk i bez zarzutu, jesli chodzi o porownanie telefonu albo telewizora do elektroniki pracującej w maszynie to troche zle porownanie... elektronika w maszynie jest narażona na wiele szkodliwych czynnikow, m.in. wahania temp, drgania, wilgoć dlatego nie jestem jej zwolennikiem w nadmiarze, tylko nie myslcie ze nie korzystam z niej wogole. pozdrawiam:)