Zetor proxima 90 & trac lift 240sl

To co widać plus wałek Eco Klima skrzynia 40

2 pary hydrauliki

Komfortowy fotel

Edytowane 6 Marca 2018 przez tomi382

Właśnie szukam ładowacza do swojej proximy, (i nie wiem czy jakiś polski czy coś innego) powiedz ile cie wyszedł i co do niego dobierałeś tzn. 3 sekcje itd.

3 sekcja. 

Amortyzator zalaczany z kabiny w joysticku.

Była opcja 4 sekcji ale nie interesowalo mnie to nie wiem ile ten bajer kosztuje. 

Ładowacz 22 tys netto

Podoba mi się dlatego że podnosi wysoko ok 3.90m i jest bardzo mocny. Wg katalogu w dolnej pozycji jego udźwig 2600kg a w górnej 1900kg. 

Mogę się mylić o 200-300 kg bo juz nie pamiętam dokładnie 

A skąd jesteś i gdzie go brałeś. Joystick w którym masz miejscu?

Kotlina kłodzka

Włącznik amortyzatora jest obok guzika 3 sekcji

A ten ładowacz ma system najazdowy (tzn. łatwo i szybko się go odpina)

 

Tak. Posiada system najazdowy. Rama dużo masywniejsza od metal fach t229.

A czy łatwo się zapina to nie wiem bo nie mam potrzeby odpinac

Kurcze pytam bo sam nie wiem co mam zrobić też szukam ładowacza i za polski z 20 brutto trzeba dać a ten trac lift naprawdę fajnie i zgrabnie się prezentuje a dużo droższy nie jest.

Traclift to chyba najbardziej dopasowane ładowacze do zetorów, w końcu kiedyś to były "fabryczne" ładowacze.

No właśnie ciekawe czemu z nich zrezygnowali na rzecz tych Szweckich Alo które ceną powalają

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Trac lift to dawny humpolec. Na tabliczce pisze humpolec. Na starym zetorze 5748 mam ladowacz właśnie czeski humpolec. 

Jakbym nie brał trac lifta to bralbym agrimet cx16 lub bliźniaczy xtreme 1

A słyszałeś coś może na temat tych Polskich ładowaczy Agrimet czy Hydramet bo to, to samo.

Na początku byłem nastawiony na hydramet i agrimet. Mam wyceny dealerów. Ale po dluzszym zastanowieniu wziąłem czeski bo właśnie ładnie się prezentuje i ma parametry najkorzystniejsze

A jak ci je wycenili duża różnica?

Humpolec, tam produkowali też UNHZety . Sąsiad miał tura na zetorze to farba identyczna jak na naszym unhz.

Edytowane 7 Marca 2018 przez Bartek933

Ładowacz czołowy HYDRAMET  XTreme 1 - wys. podn.  3850 mm. ( w pukcie obrotu narzędzia )- wys. przeładunku 3550 mm.- udźwig 1600 kg.- wysięgnik 3 sekcyjny,- wszystkie węże pochowane w ramie  ładowacza,- ramka szybkosprzęgowa euro- joystick 3 sekcyjny-  AMORTYZATOR WYSIĘGNIKA HYDRAULICZNY-Osłona maski (2 rogi)-Łyżka 2,0 m

18500 netto

22750 brutto

 

 

 model ładowacza - cx16 - kolor czerwony lub czarny / siłowniki srebne udźwig nominalny 1600 kg wysokość podnoszenia do osi euroramki 3,85m  Wyposażenie standardowe: - wysięgnik ładowacza z stopami podporowymi - konstrukcja wsporcza montowana do ciągnika - najazdowy system wpinania wysięgnika w konstrukcję wsporczą. - rozdzielacz - firma NIMCO - joystick sterowany linkami Bowdena - firma NIMCO - mocowanie osprzętu – euroramka  Wyposażenie opcjonalne wliczone w cenę  - amortyzator hydrauliczno-gazowy  – firma HYDAC Niemcy - szufla wzmacniana 2mb (lemiesz oraz dolne ślizgi ze stali HARDOX)  kolor zielony  transport oraz montaż  Cena katalogowa  21.300 zł  brutto Cena z rabatem     20.500 zł  brutto   (z podatkiem VAT) 

Edytowane 7 Marca 2018 przez tomi382

A te 22 netto za traclifta to też z łyżką czy sam ładowacz?

Piękny sprzęt. A jak powszechnie wiadomo "czerwony to szybki i mocny"

Sam ladowacz 22 netto. Łyżkę kupiłem volant 220cm walcowana objetosciowa 1.2m3  za 2100 netto

Byłem gotowy na agrimet lub hydramet stąd wyceny 

@czesio200 czerwony najszybszy 😁

Edytowane 7 Marca 2018 przez tomi382

Kurcze też mam ten dylemat czy polski czy czeski, no ale nic wielkie dzięki za rozmowę troszkę rozjaśniłeś co i jak. A tak ogólnie to gratulacje niech służy bez awaryjnie latami

@Lukasz15555 dzięki.

Jak masz trochę wolnej kasy bierz trac lifta. Jak coś tańszego to bierz agrimet bo sam miałem go brać. 

Jak kupisz to się pochwal i daj znac na priv

Ps. Trac lift sam blokuje osprzęt . Fajny bajer. Nie trzeba wysiadam 2 razy z ciągnika

Po tylu latach zmienili W stollu z 2009 się samo blokuję, ogólnie w większości to teraz jest, ale i tak przewody się same niestety nie podepną

Zanim "nasi" to wprowadzą to minie kolejne 10-15 lat hehe. Myślę sobie że możnaby wstawić mały siłownik pneumatyczny który by ruszał dźwignią od blokowania osprzętu. Wtedy byłby full wypas.

Niektórzy to wprowadzili, siłownik jest zbędny gdy używasz czegoś co ma przewody, jeżeli same widły i łyżka to jak najbardziej, ten patent to nic innego jak dospawanie kawałku metalu, który spycha tą całą sprężynę i zatrzaskuję osprzęt