Wagony kolejowe

Nawet kolej tam dochodzi, czy po prostu dowiezione? 

Kombinat ma swoją bocznice wraz z całą infrastrukturą własna lokomotywę do podciągania wagonów, wagę kolejową itp. 

to jest dopiero infrastruktura , w jaki sposób ładowabe wagony ?

Częściowo przez przenośnik który jest w budynku z prawej strony ale większość przez 3 przyczepy przeładowcze bo szybciej praca idzie.

i tak było by w kilku kombinatach w PL , gdyby nierobom w PGR odechciało się kraść na potęgę...

ciekawi mnie jak tym nierobom żyje się dzisiaj i na jakich szczeblach w hierarchii zajmowanych stanowisk było ich najwięcej

tempo poniżej 100t/h to do wydajności w porcie daleko...

Tak kolego masz racje ale weź pod uwagę że ze względu na małą bocznice wagony muszą być dzielone na małe grupy co powoduje że duża część czasu jest poświęcona na przetaczanie a procedura kolejowa traw trzeba się upewnić czy nikt nie stoi na torach czy między wagonami itp. to raz po drugie każdy wagon jest ważony i zasypywany na max że by nie przekroczyć maksymalnej ładowność. Akurat te wagony na zdjęciu mają to do siebie że mają małe włazy za każdym razem musi weź jedna osoba i pokazywać jak podjechać przyczepą że by trafić rurą w otwór. Jak przyjeżdżają wagony z otwieranym dachem to praca przebiega o wile sprawniej i jeszcze na koniec z każdego wagonu jest brana próba przez laboratorium no i plombowanie wagonów PKP plombuje, kombinat ma swoje plomby no i laboratorium zakłada swoje.

@Goblin jeśli można wiedzieć to pracujesz stale w kombinacie?

to jakie macie przenosniki? 200t/h czy wieksze? redlery czy tasmy?

Jak dobrze pamiętam cała linia ma 80t/h. Nie jest to dużo ale są lata że dużo jest wywożone koleją a są lata że mało. Dlatego wydajność nie jest zwiększana ze względu na duży koszt który nie wiadomo po ilu latach się zwróci, ale za to nadrabiają to przyczepy przeładowcze które przewożą zboże z innych linii więc idzie to w miarę sprawnie.