Skocz do zawartości


Wspomnienie z deszczowych żniw 2017. Do tego pola podchodziłem 3 razy. Za każdym razem deszcz mnie zgonił z pola...
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

ja od dziecka jechalem taką sipma na 2000 tak mielismy ustawiona ale raz w sezonie regulacja. Miło sie wspominate czasy, ostatni raz nią prasowałem chyba 4 lata temu a dzisiaj brat sprzedał ja bo juz praktycznie niepotrzebna, bo wszystko w rolki. w sumie jest potrzebna w roku na 1 godz to stwierdził ze nie ma sensu trzymać...ale sentymencik pozostanie,.

8 godzin temu, DjFarmerr napisał:

Zależy od słomy. Ale szału z prędkością nie ma. W żytniej i pszenżytniej to nawet 3 polową jade. A w pszenicy jarej po dobrym skroceniu nawet 3 szosową jeździlem 60ką. Zetorem podobnie z biegami wychodzi tylko jade na wałku eko :)

3 szosowa? ja jeździłem owszem 3 ale terenową i to miejscami przytrzymywało.

Ale swoją drogą prasować cały dzień to też jest wyzwanie można powiedzieć.

Ja już coraz mniej cierpliowsci mam na prasowanie tą sipmą. Kurde jak patrze jak znajomy taką Krone albo Johnym obleci pola w tym samym czasie co ja to człowieka szlag trafia. A tu średnia prędkość 5km/ha albo nawet mniej. Chcesz pogonić to się prasa zapchnie i stoisz. A tu chmura za plecami i jeszcze trzeba za dupskiem zbierać bo jak w kostki napada to nikt ich pózniej nie chce podawać. Także już w sezonie 2017 kostki było tylko tyle sprasowane co weszło na obore. Reszta w stóg w okrągłych. Ale pewnie i tak nie sprzedamy jej bo jak za grosze to lepiej zostawić. Czasami na usługe się gdzieś pojedzie :)

U nas cale zycie 2000m sznurek się stosuje , kiedys pierwsza prasa byla mocno "niedorobiona" i nawet kilku fachowcow nie ustawilo jej idealnie , pozniej prasy lepsze ale znow wiązki cięższe bo podawane slizgiem na przyczepę to tez nikt nie ryzykowal cienszego sznurka .

Raz probowalismy prasowac na takim od zwijki ale za duzo puszczala i dalismy spokoj .

Kiedys na sznurku 1600m (zawsze zapominam ile tex ale chyba 2500) bylo wyraźnie napisane ze sznurek ten jest przeznaczony do pras technicznie wyeksploatowanych , a wiec mozna stwierdzic ze "normalny" sznurek na ktorym dobra prasa powinna wiazac to ten 2000m 200tex .

Tata opowiadal ze kiedys byl sznurek nawet 300tex a wiec najgrubszy i wtedy jeszcze lepiej prasa wiązała ,w latach kryzysu (miedzy innymi 1997rok pamietam dokladnie) tata prasowal tez sznurkiem polipropylenowym od snopowiazalki , rwalo strasznie ale czyms trzeba bylo prasowac . W latach 80 tata probowal prasowac tez sznurkiem (nie wiem jak sie fachowo nazywa ) bodajze z morskich traw , brązowym przeznaczonym do snopowiazalek - w latach dziecinstwa jeszcze pamietam te wiazki u wuja w stodole , moze do dzis lezą :D

 

 

 

Nawiasem mowiac sznurek ten brazowy jak wyzej super sprawdza się w prasie rolujacej , belki ktore obory na dworze w stercie po przywiezieniu do obory w cieple i wilgotne miejsce same się rozlatują - idealna sprawa na dzisiejsze "ekologiczne" czasy .

U nas w lubelskim koni już nikt nie trzyma (prawie) w gospodarstwach , ale kilka lat temu nastała "moda" wśród nowobogackich na własnego konia , to też jakiś tam popyt był na te kostki (znam gościa co tylko z tego żyje i całe lato ostro za***prza na łąkach) ale to przemija powoli bo własciciele koni zaczeli liczyć ile ich kosztuje to hobby :D


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v