Świnki

Aha . Tak pytam , bo mam wrażenie że nadal nie łapiesz .

Na druku urodzenia zaznaczasz przecież, że je kolczykujesz. Nie ma nawet osobnego formularza na zakolczykowanie, jest tylko na tatuowanie sztuk pochodzących z zakupu, czyli z innym niż Twój numerem

ok 125kg tak na moje oko

W tej agencji to maja zawsze burdel w systemie i tego nigdy nie ogarna. Ostatnio skladalem w agencji spis bydła swój i taty, okazało się ze tata ma na stanie 50 swin od 2004r pomimo że swin nie mamy od 2003 roku i tata nigdy nic nie zglaszal ze ma świnie :o o tyle dziwne ze w tamtym roku wszystko pasowało a w tym roku magicznym zakleciem pojawiły się świnie na stanie :|

jak to denerwuje. takie sytuacje z magicznym zakleciem..... bo potem musisz ty latac i zalatwiac i poprawiac bledy innych ludzi. nie poprawisz to jestes ty winien i mandaty sie sypia.

Hah , po tym zdjęciu widze sytuacje znajomego, gość koło 60lat chodował sobie na święta 2szt i udało mu się raptem jedną ubić a lekarz weterynarii się napatoczył i musiał kolczyki kupić a potem jak w agencji chciał zgłosić ubuj to się okazało że nie ma nr. producenta i znajomy mówił że tyle co on wydał kasy na kolczyki i latanie do agencji to ta świnia nie warta

Ja już tak z pare lat trzymam i się nie przejmuje nikt nie ma prawa i budynków przeglądać

No mylisz się . Weterynaria w asyście policji jak taka konieczność , ma prawo do budynków sobie zajrzeć bez Twojego pozwolenia .

W takim razie musieli by pół wsi ukarać :D U mnie może z 5 ma rejestrowane. Albo nie mają wcale.

No lepiej nie . Podczas wojny jakoś ludzie sobie radzili i toi teraz dadzą radę .

Dnia 23.12.2017 o 11:03, wlodar965835 napisał:

jak to denerwuje. takie sytuacje z magicznym zakleciem..... bo potem musisz ty latac i zalatwiac i poprawiac bledy innych ludzi. nie poprawisz to jestes ty winien i mandaty sie sypia.

Nie przesadzaj nie jest tak zle skoro w ubiegłym rokunie miał to miał i nie zgłaszał t problem agencji a nie Twój i ożadnych karach mowy nie ma