Skocz do zawartości

MF 1004T



Przestała działać hydraulika zewnętrzna, napęd i wom działały, gdy zdjęliśmy z bratem podnośnik ukazała się taka sytuacja. Pompa była we wrześniu założona nowa i jak widać odkręcił sie z niej zawór bezpieczeństwa i spadł miedzy sprzegło WOMu a walek wom, 2 dni z tym pracowałem aby dokończyć siewy, cud że nic nie zmieliło w skrzyni.

Rekomendowane komentarze

MF675ursus w tych MF'ach pompa hydrauliczna jest 2-sekcyjna czyli 2 oddzielne pompy w 1 obudowie. Dokładnie, odkręcił się zawór odpowiadajacy za utrzymanie odpowiedniego ciśnienia maksymalnego w hydraulice zewnętrznej. 2 sekcja odpowiadajaca za WOM i przedni napęd ma oddzielny zawór który utrzymuje odpowiednie ciśnienie więc normalnie działało

I na zimnym i na ciepłym jest tak samo, ja go w sierpniu tego roku kupiłem, poprzedni właściciel twierdził ze pompę wymieniał dwa lata wcześniej ale czy mnie nie oszukał trudno powiedzieć, na początku wydawało się ze jest wszystko ok. hydraulika działała, ciśnienie na prasie nabijała odpowiednie, w owijarce też nie było problemu ale któregoś razu po podpięciu prasy  ledwo co na mocnym gazie podniósł podbierak i był problem z dociśnięciem klapy, poziom oleju był, olej był czysty, nie wiem co tam było ale po paru dniach ( w tym czasie woziłem nim obornik, hydraulika nie była potrzebna ) wróciło wszystko do normy, no i dwa dni temu podczepiłem wycinak do qq z windą, na pusto nie dał rady podnieść windy a przy wycinaniu noże wcieły się tylko gdzieś na ok. 30 cm. i dalej stop, po wypięciu przewodów z gniazd poruszałem dźwigniami rozdzielacza i nie było żadnej reakcji, szumu, nic, jakby olej nie dochodził do rozdzielacza, na moje oko coś się musi zacinać tylko właśnie nie wiem co i dlaczego.

no to trzeba było tak od razu :) od tego jest zawor oscylatora bo u nas w MF 1004T w tym zaworze wypadło zabezpieczenie za 30 groszy i nie szło wogóle opuścić bo sie zablokował. No i jak normalnie 4 skibowy obrotowy plug po ok poł godz opadał na ziemie to wtedy po godzinie ani centymetra nie drgnął w dół. Więc wg. mnie właśnie ten zawór oscylatora / oscylator za to odpowiada. Chyba lukbold w Ursusie 5314 m.in. właśnie ten zawór wymieniał i skończyły mu sie problemy z opadaniem podnośnika

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v