Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Same Explorer II 80 + Rorzutnik?

Same Explorer II 80, wykorzystywany w transporcie obornika z rorzutnikiem, to wszechstronny ciągnik rolniczy produkowany w latach 1990-1996. Napędzany przez silnik czterocylindrowy o pojemności 4000 cm³, generuje moc 80 KM, co zapewnia efektywne wykonywanie różnorodnych prac polowych. Ten model jest wyposażony w skrzynię biegów z 12 przełożeniami, umożliwiającą precyzyjne dostosowanie prędkości do warunków terenowych i rodzaju wykonywanej operacji. Posiada masę własną wynoszącą 3500 kg oraz udźwig tylnego TUZ dochodzący do 2700 kg, co czyni go idealnym do współpracy z rorzutnikiem podczas transportu ciężkich ładunków. Na polskim rynku używane egzemplarze kosztują przybliżenie od 30 000 do 50 000 zł, zależnie od stanu technicznego i wyposażenia. Razem z maszyną towarzyszącą, jaką jest rorzutnik, doskonale sprawdza się w pracach związanych z gospodarowaniem odpadami organicznymi, co dodatkowo zwiększa jego funkcjonalność na polu.




Rekomendowane komentarze

Renowka poszła zostaliśmy z samym masseyem niestety pogoda jest taka że wszędzie bagno i coś innego ewentualnie pociągnąć musi być. Z miłą chęcią założyłbym mu tura no ale nie te pieniądze i za mały jak dla nas, ale sam w sobie SAMIK jest mega i ma zajefajnie uciąg, aż się dziwimy co potrafi. Zdrowy ciągnik i zadbany, a że możemy protestować to dzisiaj miał obornik wozić niestety cały dzień pada :( ktoś kto go kupi będzie zadowolony.

Gość Luke16

Opublikowano (edytowane)

Że co? Bo teraz to już w kulki lecisz... Znasz mnie żeby oceniać i wymyślać jakieś teorie? No raczej nie. A że nie przywiązuje się do maszyn jak co niektórzy do C360 no to jest moja sprawa. A handel to moje hobby i najważniejsze jest to żeby na tym nie tracić i np. prosty przykład Renault 95.14, która co swoje u nas zrobiła przez ponad 2,5 roku a sprzedałem ją za tyle samo co kupiłem. Z resztą autem też rzadko którym dłużej niż rok jeżdżę xD

Edytowane przez Luke16

krzysio a co Cię to interesuje co ja robię itp? A to co robię zawodowo lubię i nie chwaląc się ale jestem w tym dobry. Handel to tylko hobby a niekiedy dodatkowy zastrzyk gotówki, ważne żeby nie tracić. A jeżeli miałbym się przywiązywać do wszystkiego to do dzisiaj robilibyśmy Ursusem C-330 i Zetorem 7211 a jeździli max golfem 3 xD. A co do telefonu za nim znalazłem ten odpowiedni zmieniałem co tydzień. A rekord to po dwóch godzinach xD auto tak samo dopiero w tym roku mam takie jakie chciałem. 

Thomas jakby trafiła mi się ziemia to bez zastanowienia też bym ją wybrał ;) a w gospodarstwie cięcie kosztów to podstawa. Obecnie potrzebuje jakiś tani ciągnik 4x4 bez kabiny do obory, przyczepę do zbierania kostek i wiatę. ;)

Piach nie piach ważne że ziemia. U nas dokupić graniczy z cudem. Co do zmian to rozrzutnik też chętnie bym zmienił bo w tym wiecznie coś, a naciąg łańcuchów to jakaś tragedia. Ale to może kiedyś bo na wszystko kasy nie starczy. Chętnie kupiłbym jakiegoś starego Zetora lub mfa 4x4 to bym tura z MFa przełożył bo 675 topi się po tych dreszczach wszędzie.

44 minuty temu, Thomas2135 napisał:

Wiesz to taki psiach. Z wyników wyszło pH 4,2 a reszta baardzo niska. :D

 Ja na razie na niecałe 30 ha mam 360, 904 i muszą wystarczyć na razie. Kosiarka, zgrabiarka, pług, rozrzutnik czekają na wymianę.

Ja przez wiele lat obrabiałem prawie 50ha ursusem c-360 i c-385 także nie masz co narzekać ;) zresztą ... 60-tka cały czas kręci prawie 500 mth rocznie :)

Edytowane przez Rolnik7343
Gość Luke16

Opublikowano (edytowane)

Przy produkcji mlecznej jeden czy nawet dwa ciągniki to mało. Gdybym miał samą ziemię to jeden by wystarczył. U nas na okolicę rekord to chyba 10 ciągników na 30ha. Ale ja osobiście jakbym miał się teraz przesiąść w jakiś polsko-czeski wynalazek, to nigdy wiecej. 

9 godzin temu, konteno napisał:

to prase kiedy sprzedajesz ? z przyczepą do zbierania to bym uważał bo rok potrzymasz i drugiej takiej(lepszej a zarazem tańszej) prędko nie znajdziejsz

A co ty chcesz od mojej prasy? Że u nas 100 razy bardziej kostki się sprawdzają. Kostkę wrzucę wszędzie tam gdzie okrągłych nie ma szans wrzucić. Wolę oczywiście okrągłe ale budynki na magazynowanie nie pozwalają. Z resztą ja Ci się nie wtrącam w co i ile kupujesz.

Edytowane przez Luke16

Rolnik zgadza się na produkcji zwierzęcej jest full roboty. A jak przychodzą sianokosy to już w ogóle najlepiej żeby do każdej maszyny był podczepiony ciągnik. Pogoda w tym roku pokazała co to znaczy robić wszystko szybko. Chętnie zrobilibyśmy 4ty pokos ale jak skoro ciągle pada a łąki się powoli w jeziora zmieniają

Gość Luke16

Opublikowano (edytowane)

Case kupiony 956XL. 

Krzysio to przeczep przy dwóch ciągnikach kosiarkę, przetrzasarke, zgrabiarke a podczep z trzy razy prasę lub przyczepę samozbierająca to nie stracisz 5 minut a na wszystko z godzinę. Jak były u mnie 3 ciągniki to akcja sianokiszonka wyglądała tak że jeden kosiarka, drugi zgrabiarka, trzeci przyczepa. Kiedy ten z kosiarką skończył ubijał i rozgarnial pryzmę. Taki filmik jak to wyglądało kiedyś

 

Edytowane przez Luke16
7 godzin temu, Luke16 napisał:

...

A co ty chcesz od mojej prasy? ...

podobno kiedyś  narzekałeś że to POLSKA prasa   ,  tak jak pisałeś co do budynków to rzeczywiście problem  bo nie każdy stary budynek ma na tyle trwałe poddasze użytkowe nadające się do balotów  siana czy słomy i nieraz trzeba się nakombinować by przerobić budynek lub robić robotę prasą zmiennokomorową , u mnie też  małe otwory 95x95 robione pod kostke choć po skuciu wieńca i kawałka ścian belki 110-115 powinny podejść na strop  , choć na górze równie byłoby pracochłonne jak kostka  ale akurat te roboty zrobisz w normalnym roku bez problemu i błota na podwórku , sianokiszonka to wiadomo czy pryzma czy bele to i tak na zewnątrz więc albo wozisz  baloty albo  wycinakiem  kiszonke i mieszasz błoto jesienią zima oraz wiosną  , co do niemożliwości wstawienia balotów  do budynków przez za małe drzwi to znajomy zrobił sobie wiatę jednospadową ze słupów  elektrycznych przy jednej ze ścian bocznych i tam trzyma zaczętego balota na zewnątrz  bo korytarz paszowy w środku po długości przy ścianie bocznej  w ścianie szczytowej brama do przepędu bydła i kojce zagłębione , choć akurat u niego to idzie w opas i ma  mamki parę sztuk 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v