Brona talerzowa Famarol Słupsk 2.40m

My mieliśmy dzisiaj siać, ale się rozpadało i po robocie <_<

ile kg dałeś na nią?

trzeba było zaczynać siać we wrześniu. teraz pogoda jest jaka jest termin siewu opóźniony już a pola masz nie po burakach czy kuku żeby termin opóźniać.

U nas w tym roku wszystko posiane we wrzesniu. na początku żyto w połowie września reszta no i na koniec września jakieś niedobitki co się nie dalo wcześniej wjechać. teraz bloto miejscami woda- nic nie robimy czekamy na wiosne.

U mnie rodzicie bardzo się dziwili po co działam po zmroku na polach...ale jednak ciesze sie ze udalo sie wykorzystać w pełni tydzień pogody i właściwie sezon mam już zakończony

@up co raz więcej robót sie w nocy robi, mnie ojczulek zwyzywal jak pojechałem siac o 20 pszenzyto i na dobre mi to wyszlo. Trzeba pomyslec o oświetleniu roboczym do ciagnikow bo nie mam nic

jak się nie ma czasu chodzi sie do roboty itp to sie w nocy robi. Nie ma to jak praca w dzien wszystko ładnie widać a nie jazda po omacku. z 2-3 razy zdażyło mi sie pryskać w nocy to dziekuje.

Siew opóźniony dlatego, że ziemniaki zostały wykopane dopiero 29 września a dzień później zaorałem bo straszyli deszczem to zmotywowany zeszłoroczną orką zimową na tym samy polu (a nie była ona przyjemna) orałem do 21:30 Dzisiaj pogoda pozwoliła zasiać, więc najgorszy kawałek za nami