Jałówka

Później będzie wyglądać jak nosorożec jak to błoto zaschnie

Nie mogła się doczekać na skierowanie z KRUSu i sama sobie sanatorium zrobiła :lol:

i pewnie nie mogla wyjsc co?

Oj Pany haha Extrabyk Ty to jesteś ziom :PNo nie mogła, Wezwalismy do pomocy znajomych ze straży i przyjechali pomoc wozem i pomalu ciagnikiem naciagalem linkę a oni rekoma podciągali jalowke i poszło a później umylismy ją z tego blota szybkim natarciem

Czyli jednak sanatorium. Najpierw kąpiel w borowinie a potem masaż i na koniec bicze wodne    Strażaki przy okazji sprzęt rozruszali i wszyscy zadowoleni no i mam nadzieję,że z jałówką wszystko dobrze.

Heh Nie zrzuciła się czyli jest Ok

A ja bym wrzucił ją na wpadkę tygodnia