Rozrzutnik radialny słomy.

nie wiem czy jest potrzeba takiego urządzenia w mniejszych maszynach gdzie szerokość hedera jest względnie mała w porównaniu z szerokością sit i związanej z tym szerokości rozrzutu plew z maszyny 

kiedyś były produkowane urządzenia przechwytujące plewy wylatujące z sit i jeśli kombajn pracuje z szarpaczem po można wylot wentylatora skierować nad końcówkę wytrząsaczy by plewy zostały wrzucone nad słomę i z tą dalej do szarpaka którego blachy rozrzucają słomę i tak na wystarczającą szerokość jeśli chodzi o Z056, 058 czy inne . co najwyżej użytkownicy giganta mogliby nad tym się zastanowić choć użytkownik Agrosikora przedstawiał już takie rozwiązanie 

 

 

A co powiesz o np  6,1, 6,5 i 7 m? 

 

Bo u nas używali i strasznie narzekali na złe rozprowadzanie i to nie byle jaki kombajn kosił, lex 760 z szarpaczem ,przy 7,5 m, mimo korygowania łopat, wcześniej też kosiła poprzednia wersja T 670 i mozna było później wywnioskować , gdzie jaki kombajn kosił. 

 

Trochę mój tato podpowiedział mi też, żebym w poprzednim projekcie dał rozrzutnik, mówił że mimo wszystko zwykły szarpak przegrywa. 

 

W sumie Bizon, to był taka puentą. 

 

Tutaj od nas pewien taki mniejszy gospodarz, chciał małego JD z rozrzutem radialnym, ale powiedziano mu, że w W440 nie daje się rozrzutnika. Tu jest ból. 

 

3 lata temu, też z mojej okolicy kupił gość lexa 670 i już brał na rozrzutniku i gąsienicach.

 

A akurat ten projekt łatwiejszy by był do realizacji, w sumie to tak jak produkują stoły do rzepaku do poszczególnych marek tak i to by sie dało. 

 

Uwierz mi, znalazłbym w  tym kraju, a nawet na tym forum jakiegoś rolnika, bądź rolników którzy chcieliby rozrzutnik u siebie, oczywiście są też przeciwnicy tego rozwiązania. 

 

ni ma co wywarzać otwartych drzwi ot choćby https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/695608-rozrzutnik-plew-tc-5060/

jak narzekają to idzie to kupić a na rysunku to to bardziej przypomina te co są za sieszkarnią słomy w lexionach co samoczynnie reguluje się na boki i środek

Chodzi Ci o te chodzące łopaty za kombajnem??

 

To jest właśnie rozrzut radialny

 

A to co dałeś, to jest wstępny rozrzut, na same boki, a do prawdziwego rozrzutnika to mu dalekoooo, w sumie u nas też przed rozrzutnikiem te tarcze są. 

 

http://www.claas.pl/blueprint/servlet/image/912754/inline_l_l/820/460/c539c6d14e3ef067273954f9a82b7aef/vP/191835.jpg działanie rozrzutu. 

 

Człowieku, jakbyś miał kupić ten rozrzutnik u claasa, to raz że zapłaciłbyś kilkadziesiąt tysięcy, dwa, byś musiał chyba cały tył kombajnu rozkręcić, a gdzie jeszcze mocowanie xDDD Imposible  

 

 

Być może u Ciebie na polu nie było kombajnu z rozrzutem radialnym i nie jesteś przekonany do tej opcji, jakby tak 2 - 3 sezony przekosił, zobaczył bys róźnice, byś się wtedy przekonał

Zapraszam do udziału w rolniczym konkursie wynalazków - Agropatent :-)

https://www.jacekmocny.pl/agropatent

OOO super

 

Ale ja szans nie mam, gdzie to xDDDD 

Każdy ma szanse, liczy się pomysł!

Zapraszam.

Chodzi Ci o te chodzące łopaty za kombajnem??

 

To jest właśnie rozrzut radialny

 

A to co dałeś, to jest wstępny rozrzut, na same boki, a do prawdziwego rozrzutnika to mu dalekoooo, w sumie u nas też przed rozrzutnikiem te tarcze są. 

 

http://www.claas.pl/blueprint/servlet/image/912754/inline_l_l/820/460/c539c6d14e3ef067273954f9a82b7aef/vP/191835.jpg działanie rozrzutu. 

 

Człowieku, jakbyś miał kupić ten rozrzutnik u claasa, to raz że zapłaciłbyś kilkadziesiąt tysięcy, dwa, byś musiał chyba cały tył kombajnu rozkręcić, a gdzie jeszcze mocowanie xDDD Imposible  

 

 

Być może u Ciebie na polu nie było kombajnu z rozrzutem radialnym i nie jesteś przekonany do tej opcji, jakby tak 2 - 3 sezony przekosił, zobaczył bys róźnice, byś się wtedy przekonał

to teraz już ciebie całkiem nie rozumiem , w opisie masz rozrzutnik plew  a zarówno szkic i podlinkowana strona claasa to przedstawiają bardziej rozrzut słomy do słomy za sieczkarnią bo do plew to kombinowałbym cos z przekładniami z rozsiewacza dwutalerzowego + tarcze od kosa z przeciwstawnie ustawionymi łopatkami 

Może się przejęzyczyłem po prostu w tytule.

 

W sumie wiadomo już o co kaman .