Massey Ferguson 6475 + Vogel&Noot M950

czy mi się wydaje czy na raz orze?

u nas poorane już tylko sucho się zrobiło teraz bardzo. czekamy na deszcz i zaczynami siać od tych totalnych piachów.

tak, na raz. Ja z siewem startuje zawsze 15 września.

Ile wysiewasz pszenicy w takim terminie? Ja w tym roku też bym chciał kilka ha wsiać tak ok. 20 września, ale jak wyjdzie zobaczymy

w takim terminie wysiewam najniższą norme jezeli ziarno z centrali, bo jak swoim sieje to zawsze daje więcej.

Zobaczymy czy uda się w tym terminie wysiać, jeżeli się uda to pewnie ok 170kg/ha, ziarno rok po centrali

My siejac w terminie (okolo 15-20) staramy się trzymać około 320 szt/m2

ja na kg przeliczam, bo poznaniak ma tabele w kg Swoją kilimandzaro jeszcze musze sprawdzic jaka ma siłe kielkowania, ale pewnie tez cos koło tego wyjdzie, za to mam zamówionego skagena to tego pojdzie 135-140 kg na ha.

my z siewem to startujemy jak pogoda pozwoli.  w tamtym roku 6 września trochę posiałem, było wilgotno ładnie wzeszło rozkrzewiło się itp. później nastał miesiąc totalnej suszy i nie było jak siać nawet a to co się siało to nie wschodziło i na koniec przyszło siać w październiku gdzie było mokro, ale zimno i nic nie rosło

no pogoda karty rozdaje, ale w tamtym roku kto wcześnie siał to wygrał, bo moment zimno sie zrobiło przynajmniej u nas na wschodzie PL, siało sie co prawda w popiół, ale pozniej przeszły lekkie deszczyki, troche rosa rano i mgły jesienne i jakoś do tych pierwszych chłodów i przymrozków urosło ile trzeba, a znow kto przeczekał to własnie pozniej juz siał w bloto i zimnice i bylo co bylo.

U mnie zazwyczaj siało się nie wcześniej jak 10 października, a po drzewkach nawet w połowie listopada i na pszenicę nigdy nie narzekaliśmy, nieraz bywało tak że my jak sialiśmy później mieliśmy ładniejsze wschody i rozkrzewienia niż ci co siali wcześniej, ale w tym roku chcemy wsiać wcześniej. Planujesz inny obciążnik do MF-a?

zalezy jaka jest pogoda, kiedys tez pozniej sie siało, bo mielismy po 2 ha kartofli i nim to sie opanowało to robił sie pazdziernik, jak bylo cieplo to sie udało, jak poszło zimno i zima bez sniegu, zboze bylo małe, to pozniej slabo to wygladało. Co do obciaznika to nie planuje, czepiam to tylko do orki i do agregatu czasem.

Ładnie kryje ten pług

przedpłuzki robią swoje, a i jak mogę to trochę prędkość podganiam. To akurat śmieszna działka, bo na końcu jest taki sap, ze 6 km/h idę i massey na granicy trakcji, znowu dalej lece nawet 10km/h, poniej kilka metrów wpadam na gline, schodzni do 8,5-9km a dalej nawet i 11

bardzo ladnie idzie. Ja tez wczoraj zaczalem po bobiku orke ale miejscami na ciezszej glinie troszke sucho, pozatym szlo super. Niestety w nocy i dzisiaj tak dopadalo, ze narazie mozna zapomniec o wjezdzie w pole a prognozy nie sa zbyt optymistyczne wiec pewnie troszke poczekam na kolejny wyjazd. Gleboko orzesz pod pszenice?

Zależy na jakiej działce ale tak od 20 do 30 cm

do takiego byka to nic tylko agregat talerzowy z hydripakiem. maszyna wielofunkcyjna. grubery są przereklamowane. duże zapotrzebowanie mocy a pole wygląda średnio za to po dobrej bronie talerzowej z wałem pole wymieszane super i równo na polu, do tego można jeszcze siać.

w weekend bylem na trgach i zbieram opinie puki co

ja tolmeta kupiłem ze zdjęcia i jestem mega zadowolony

jak bym miał większego konia to pewnie bym kupił z hydropakiem  ale i tak jest dobrze pola ubywa nie to co bometem 1,8m  który rzadko kiedy wchodził w ziemie.

do agregatu z hydropakiem chciawszy siac bym musiał poznaniaka na cos normalnego wymienic.

To tu bedzie ten skagen?

można wiedzieć z jakiej miejscowości dokładnie jesteś?

nie, akurat nie tu.

 

up - w Siedlcach mieszam,  pole mam na 2 gminach aktualnie.

Ty gospodarstwo w Strusach masz?

tak, mam pole po dziadkach na strusach.