Volvo 1130

Gratulacje niech służy tyle lat ile ma  B) Jeszcze żniwa sojowe to można nówkę maszynę wypróbować 

Gratuluję niech służy i cieszy nowego właściciela. Drzwi jak do salonu

Ile za taki ?

wydajnosć mała?

GRATULACJE ,jak to mówią dom ciasny ale własny   

Na male kawalki gdy nie zbiera sie slomy dobry gorzej ze teraz w zniwa nie bedziesz mial czasu sie po glowie podrapac
Gratuluje - idziesz do przodu z rozwojem

Po takim też słomę można pozbierać .

szkoda ze będziesz czekal rok żeby go wypróbować gratulacje

gratulacje niech służy

Jak nie tajemnica to zdradź przedział cenowy i z jak daleka go ciągniesz

 

ile ha bedzie ciol rocznie??

Kombajn nie taki mały jak dla mnie szerokość koszenia 2.80 na razie na mój areał będzie dobry jak będzie za mały sprzeda się i kupimy większy kombajn idzie do przeglądu i udoskonalenia wiadomo że jak nie poprawię fabryki to nie był bym sobą kosił będzie 12 ha u nas ale co roku pół dochodzi także nudził się nie będzie , kupiłem go pod Radomiem 240 km odemnie, cena 13800

Ja mam volvo 800 5 sezon i praktycznie bezawaryjnie. Twoj jest taki sam tylko ma wiecej bajerow. Jak bedziesz kosil to predkosc ile tylko slomy w gardzieli pomiesci wtedy zboze czysci idealnie.

Myślę, że będziesz zadowolony

kupiony w Tczowie?

Gratulacje Kawałek po niego byłeś Mój ma niecałe 3m koszenia i przynajmniej niema problemu z dojazdem

Tak w Tczowie

No to gratuluję nabytku Kolega ma takie Volvo około 7 lat to kosił nim coś około 20ha i dawał radę. Co do awaryjności to wiadomo coś tam przed sezonem zawsze wymienił i nieraz coś w żniwa wyskoczyło i tak to nie narzekał U mnie mamy Volvo 1150 to rocznie u mnie i u wujka ok. 40ha tnie i spokojnie dałby radę więcej i na awarie też nie ma co narzekać. Niech się sprawuje

Jak sie nie myle to w Środe bylem tam . Nie stoi tam 4-5 Władków ? To jest koło Zwolenia ?

Po takim też słomę można pozbierać .

Oczywiscie , ale chyba zgodnie przyznasz ze po szerszym kombajnie kostka lepiej sie prasuje

A jednak Volvo Gratki i bezawaryjności Od razu mówię żebyś przerobił napinacz paska sieczkarni Jakbyś potrzebował jakiś ustawień lub rad to pisz na PW

U mnie taki tylko bez kabiny przez 7 lat kosił 70-80 ha rocznie czyli ok. 120 godzin pracy nie licząc czasem dalekich dojazdów. Maszyna prosta i dość solidna. Jeśli nie zajechany i będziesz dbał to na takim areale nie do zajechania. Mój już jest dawcą organów ale to tylko dlatego,że znudziły mi się usługi a swoje ziemie poszły pod pastwiska.

gratuluje niech służy bezawaryjnie Ty to masz szczęście do tych maszyn daleko od domu , ja ostatnio goniłem po ciągnik też kawał drogi przez telefon wszystko pięknie cacy tylko do pługa zapiąć a na miejscu złom sie okazał ...

To sie pospieszyles,mial byc w przyszlym sezonie,a jest jeszcze w tym,gratulacje☺

Widziałem dziś ten kombajn na lawecie przez Tarnobrzeg przerzedzała około godziny 10 rano . 

Gratulacje Przeglądnąć przez zimę dopracować i będzie śmigał Orientowałeś się trochę jak z częściami do niego w naszej okolicy? Jaki ma silnik(moc)?