Skocz do zawartości

Rozwalona bela



Ja nie wiem jaką trzeba być amebą umysłową żeby zrobić coś takiego. Nie dość, że ktoś ukradł jedną belę to drugą rozwalił i chyba część sprasował. To się we łbie nie mieści.




Rekomendowane komentarze

Jak się pcha w pola po innych wioskach to się tak ma. Mało ziemi, że innym się wpychac trzeba?. Też jest u nas 2 takich agentów pajace tylko międze wyoruja, w tamtym roku rzucił mi 2 szklane butelki na działek

To czyli jak u mnie na wiosce nie ma pól do kupna ani wydzierżawienia to mam zwijać manatki i kończyć gospodarzyć bo przecież nie mogę się rozwijać dokupując lub wydzierżawiając ziemię z innych wsi ? :rolleyes:

Nie bronie nikomu kupować np w sąsiedniej wiosce ale jak typ jedzie 15 km do 1,8 ha to jest żałosne jeszcze Ci międze wy***przy i orza dosłownie drogę. w tamtym roku na wiosnę poprawiłem międze, do tej wiosny było ok, teraz znowu wy***przyl międze agregatem... Tutejsi zostawiają 3 m od drogi pobocza a Ci już na drodze wszystko opuszczają, nie mówię już o obracaniu z plugami, agregatami na drodze jakby sobie poprzeczniaka nie mógł zrobić.

Jak gospodarstwa przejmą młodzi z wykształceniem a odejdzie całe pokolenie komuchów, ubeków i innych wychowanych w komunie, gdzie takie podkradanie to nie było nic złego to mam nadzieję, że skończy się takie skur.....o. Oczywiście, że nie wszyscy tacy są, ale jak ktoś ma poje....a za sąsiada to czasem sam nerwy straci i konflikt na lata gotowy.

@ThePerkins a czemu się niby pchają na inne wioski nikt się niepcha poprostu matka czy ojciec byli z niedalekiej wioski i tamto gospodarstwo po którymś z nich nadal jest obrabiane tak ja mam np trzy gospodarki po babci mojej mamy po rodzicach mojej mamy i gospodarstwo z kąd wywodzi się mój Tata to znaczy że się pchać w inne wioski czy poprostu obrabiam swoje?

Jak mu z sąsiednich lub co gorsza dalszych wiosek ziemię we wsi obrabiają to nigdy nie będzie miał więcej niż ma no chyba,że będzie tak jak oni pchać się gdzieś daleko gdzie jak coś na przykład trzeba pospawać czy śrubę pożyczyć to nikt nie pomoże bo "jak po ziemię dał rady dojechać to niech po śrubę do domu za***rdala"...co by nie mówić to wszystko paranoja a to wszystko przez to,że obcemu ziemię wydzierżawi jeden z drugim a swojemu sąsiadowi nie. Słomy sąsiad nie zostawi i trzeba kilkanaście km. jechać a tam nie ma problemu i każdy zostawi ile trzeba. Mam takiego co nie ma szarpacza przy Bizonie ale słomy nikomu nie da ani nawet nie sprzeda. Jak zbierze całe zboże (jakieś kilkanaście ha.) to potem przez tydzień zbiera przyczepą samozbierającą i wywozi pod las żeby tam gniła. Dla siebie zbierze może dwie przyczepy a reszta gnije latami w kupach przy jego polach...normalny człowiek nie jest w stanie tego wytłumaczyć ani zrozumieć.

Ilu jeszcze trzeba pokoleń żeby na wsi zostali ludzie na poziomie umiejący ze sobą współpracować...ja tego nie dożyję :wacko:

Kolega wyżej napisał,że nie ma co się dziwić,że kradną bo bela słomy 60 zł...kim trzeba być żeby się zeszmacić za 60 zł. kradnąc komuś jedną belę słomy :blink:

Za 60 milionów to pewnie i ja bym się zeszmacił :rolleyes:  ale za 60 zł....

bo ty za krótko na świecie jeszcze żyjesz żeby takie rzeczy rozumieć widać jeszcze na chujostwie ludzkim sie nie poznałeś nie dlatego że z obcych wsi na pole się pchaja tylko sami im od daja bo jak to ten sąsiad ch*j będzie sie na moim dorabiał ,obcemu trzeba oddać taka kolej rzeczy mentalność polska jest nie objęta żadnymi prawami filozofi fizyki muzyki kosmosu potęgi diesla  i czego tam jeszcze chcesz taki kraj tacy ludzie 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v