Rzepak ozimy Atora F1

A Pictor 2×0,3 l. to dopiero daje radę !

zobacze za rok, teraz poszło na raz 0.5l

Wilhelm, czyli raz 0,3l na samym początku kwitnienia a później drugi raz na opadanie? 

Pierwszy raz Pictor na opadanie pierwszych płatków, drugi raz po dwóch tygodniach z kolejnym zabiegiem insektycydowym. U mnie we wsi obszarowiec w tym roku tak zrobił i średni plon z ponad 400 ha rzepaku 4,3 t. podczas gdy nam wszystkim trudno było osiągnąć 3,5. przy podobnym nawożeniu, takich samych glebach i takim samym przebiegu pogody. Pszenice najpierw kosili, bo rzepaki jeszcze zielonkawe były, ale nie desykowali.

Will u mnie jedno pole 3tony drugie pole 3.9
Różnica tylko w odmianie

100 % to tu nie ma ale pictor daje rade.i mnie poszło 0.5 azoksystrobiny i 0.5 tebu i tydzień po skoszeniu jeszcze badyle są zielone. plon 3.8 z 30 ha mozaiki. sherpa i exelium .

Napiszesz mniej więcej jak plonowały ci poszczególne odmiany rzepaku? W tym roku też postawiłem na Atorę. Stanley sypał niby dobrze bo 4,5tony ale nie jestem zadowolony z niego.

a u mnie Atora koło domu 3,6t przy polu mającym 1,15ha i zniszczeniu przez zwierzynę na jesień na 0,25ha i bez żadnej ochrony grzybowej, tylko na chowacza poszedł zabieg bo był wysyp że zbierałem rękami na Uczelnię.

jeżeli nie stosowałeś grzybówki to myślę, że sporo plonu poleciało.