Skocz do zawartości

Irga 2017


HubertJD

Gdy pod ręką jest tylko laweta :D foto z połowy maja :)


Rekomendowane komentarze

Te akurat nie zmarzły to już można było kopać i to za całkiem rozsądną cenę :D ESI że tak powiem :P kilkanaście ha w sumie :)

 

Odnośnik do komentarza

Jaka to klasa ziemi i skad sadzeniak bierzesz? U mnie za zimny klimat na wczesne ale tez irge sadze bo na zolty roznie ze zbytem.

Odnośnik do komentarza

Hahaha wiedziałem, że prędzej czy później jakiś "warszawiak" napisze coś w tym stylu :D :D teraz tak, wtedy było jeszcze coś koło 30-35 i uprzedzając nie jedzie na Bronisze :)

Odnośnik do komentarza

U mnie Irga tylko na wczesny, tutaj 2-3 miejscami 1, w tym roku po przed plonie stanowisko było idealne żeby wejść wcześnie ale niekiedy na tym polu zaczynaliśmy po 10 kwietnia :( różnie, ale przeważnie z firmy niedaleko mnie która sprowadza sadzeniaki, ta Irga była chyba ze Szczekęcina jak się byle ;) co ciekawe kupiec który przyjechał na pole mówił że nie chce takiej bo za drobna, szukał jak to sam określił "Baltony" heh miał chłopak wyobraźnię o tej porze ziemniaka powyżej 5,5-6 cm :D

Odnośnik do komentarza

xD mają ludzie pomysły. Muszę zamówić bezpośrednio z pomorsko-mazurskiej hodowli ziemniaka bo u mnie ciężko znaleźć dobry towar do sadzenia. Są plantacje nasienne ale albo czarna nóżka albo sucha zgnilizna. 

Odnośnik do komentarza

Dokładnie nie będę pisał co się działo ostanio na polu o rzekomym pomówieniu jednego z kupców którego nawet nie znamy :P ehh WSI :D u nas to samo jest tyle lat ziemniakiem się obraca nie sposób tego uniknąć :( a kolega skąd jest?

Odnośnik do komentarza

Okolice Siedlec. Kiedyś mój rejon był jednym z większych zagłębi ziemniaczanych, tak zwany teren zamknięty był i produkowano sadzeniaki - Przesmyki, Zawady, Wojnów, Niemojki itp. Potem ziemniak jadalny. W pewnym momencie wszystko zdechło - młodzi wolą przyjemniejszą pracę a starszym zdrowia brakuje. Od 3-4 lat więcej skrobiowych się pojawiło ale to i tak ułamek tego co sadzono kiedyś. Jeździłem na Łuków po sadzeniaki ale rok po posadzeniu telefon z Priorinu że bakteriozę znaleziono u rolników sadzących tą partię ziemniaka i jeśli mam na stanie to przyjadą pobrać próbę ( pod koniec zimy). Raz dwa skasowałem sadzeniak i zapomniałem o odmianie. Dziki u was nie grasują?

Odnośnik do komentarza

Rozumie, wszytko się kończy po woli, handel w Łodzi też już nie jest taki jaki był dawniej...a i Gdynia się skończyła teraz tam tylko hurtownicy mają własne boksy i kupują od swoich...na szczęście u mnie dzików nie ma ale jakieś 10 km odemnie jest dużo lasu, mają tam ich dosyć, niszczą wsyztko a przez nocy potrafią i 2 hektary ziemniaków wyryć :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v