ZTR 165

U mnie do wymiany łożysko na dużym kole pasowym ale nie ma kiedy rozebrać

ja swoją wykosiłem 1 łąke ok 0.5ha i było ok, a na następnej łące już kosiarka nie ruszyła Okazało sie, że stanęły łożyska na łożyskowaniu. Na szczęście znajomy mi pożyczył kosiarke i dokończyłem kosic

U nas meduza w miarę odporna, prawie nie ruszana od nowości, lata chyba 80te teraz wyszło 6 ha na pokos i żyje

Ja sie odniosę do jakości uszczelniaczy, są tak badziewnie wykonane, ze ziemia wraz resztkami masy zielonej przedostają sie do łożysk i taki mamy efekt

Moja remontowana o kilku lat jest 2 razy w roku, przed sezonem i w trakcie...

a moja jest pancerna w tamtym roku zrobiłem jej mały remoncik i wykosiła bezawaryjnie już 30ha a przed remontem też śmigała i wykosiłą setki ha (wymianiając tylko noże i trzymaki jak się zużyły)

No ja jeszcze nawet trzymaków nie wymieniałem Nic z tyłu na przekładni i bębnach nie było ruszane, tylko tutaj raz na 4 lata trzeba łożyska wymienić