Pszenżyto Grenado

na jakiej ziemi masz ta odmiane ?

V klasa. Jest to odmiana późniejsza ale wziąłem ją ze względu na lepszą mrozoodporność i o dziwo spisuje się na moich piaskach o niebo lepiej od Fredro. Na chwilę obecną wygląda obiecująco ale do żniw jeszcze trochę czasu zostało.

chyba troche sucho u Cb

Fakt, na piasku nigdy nie jest za mokro.

Grenado to fajna odmiana, która dobrze plonuje na V/VI klasie. Miałem ostatni raz w 2012 roku, jako jedno z nielicznych przetrwało ówczesną mroźną zimę i wydało dobry plon. Niestety było już w nim dużo żyta, a kwalifikatu nie mogłem znaleźć i w ten sposób skończyła się moja przygoda z tym pszenżytem. Następnie miałem Fredro, Borowika, a teraz mam Tomko i muszę szczerze polecić tą odmianę, mrozodporna, zdrowo się trzyma i pomimo, że jest odmianą o tradycyjnej długości źdźbła to jest bardzo oporna na wyleganie

Fredro już nie wezmę. Za bardzo boi się zimy. Tą co była teraz pewnie by przetrwało, ale jak znowu trafi się jakaś bezśnieżna to trzeba będzie pług wiosną czepiać. Jeśli Grenado sypnie tak jak wygląda to na pewno postawie na nie drugi raz.

Ładne bez dwuch zdań

rzadkie, to i kłos ładny ale na piachach tak już bywa. mam rrotondo na 3 klasie ph 5 i ładnie to wygląda. pszenżyto dzięki genom z żyta jest tolerancyjne na zakwaszenie aby miało wode i papu.tylko żeby nie ta podatność na porastanie największy minus

Rzadkie i dzięki temu stoi jak słup, na pszenżycie zero skracania, bo na wiosnę było "słabe" to odpuściłem ten temat.