Skocz do zawartości

Łąka



I trawa która czeka na lepszą pogodę ;)


Rekomendowane komentarze

Jak myślicie nadaje się jeszcze ta trawa na kiszonkę ? Czy lepiej czekać jeszcze na lepszą pogodę żeby zrobić ją na siano ? Myślę zeby skosić ją po niedzieli na kiszonkę bo na pogodę na razie się nie zapowiada ... A nie wiadomo jak długo też nie może rosnąć

@Setik dla pól bardzo dobrze że jest woda i słońce bo wszystko ładnie rośnie ale niestety łąki to w tym roku tragedia ... Zeby przyszło te 4-5 dni bez deszcze to by można było wszystko spokojnie skosić i na siano zebrać

Tylko raz bedzie przetrząsarką przejechane żeby rozwalić z pokosów później to już bedzie przewracana grabiaką ;)
Po niedzieli pojadę kosić bo niby ma sie pogoda poprawić to może uda się na siano zebrać a jak nie to zbierze się na kiszonkę
Ostatnio nawet myślałem żeby zrezygnować z siana i robić samą sianokiszonkę dla opasów powyżej pół roku tylko dla cielaków by się robiło trochę siana
Ale zastanawiam się jak opasy będą sie chować na samych kiszonkach + słoma pszenna
 

Chyba wolałbym wydać trochę więcej na paliwo, niż potem na pasze. Nie oszukujmy się, żeby teraz nadrobić białko i energię z takiej "kiszonki" to jednak trzeba pod pysk nasypać. A różnica wynikająca z odległości i rzadkiego koszenia to tylko chyba to że trzeba zamiast 2 razy kosić to 4, i tak samo zgrabiać. Bo prasowanie i wożenie bel to już tylko od plonu, mało bel = mniej prasowania i wożenia. 

 

A co do kiszonki, to czemu miałby się nie chować na kiszonkach i słomie? 

@damianzetor9540 Po prostu pytam z ciekawości jak się chowają na samych kiszonkach :) Bo u mnie zawsze dostawały siano i słomę i już kiedyś myślałem żeby zrezygnować z siana i robić sianokiszonkę ;) Wtedy też można by był częściej kosić bo jednak przejazdów jest mniej przy sianokiszonce niż przy sianie bo nie trzeba suszyć
A co do odległości to włąśnie chodziło mi o siano bo jednak kilka przejadów musi być na łąkę i z powrotem żeby trawe przewracać :)
W zeszłym roku o tym czasie już dawno miałem łąki pokoszone niestety w tym roku pogoda nie rozpieszcza i co chwile deszcze a nawet ulewy ... A niestety na torfy nie ma co się pchać po ulewach bo jest pewne ze ciągnik się utopi
Po niedzieli ma być 3-4 dni pogody to myślę że się uda to skosić i zwinąć

 

Ja co prawda nie mam opasów, ale na przykładzie jałówek mogę powiedzieć że nie ma różnicy. Był czas że dostawały tylko kiszonkę z trawy i qq (nawet takie małe, od 2 msc życia) a w zeszłym roku udało się zrobić z gorszych łąk siano to akurat teraz cały rok siano jedzą, a jak będzie w tym roku to się okaże. Jeden i drugi sposób był dobry, nie było widać różnicy. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v