Gryka

jak zasiejesz grykę na początku czerwca to nie bedzie za późno?

w tamtym roku spałem na koniec czerwca i nie narzekalem ☺ jak do tej pory dużo u nas pada, wiec warunki idealne ☺ siejemy gryke juz kilka lat i tylko raz mieliśmy problemy ze zbiorem dwa lata temu po jęczmieniu jak śnieg na nią spadł i połamać, ale mimo to 800kg z ha bylo☺

ile tak realnie gryka plonuje? jakie miałeś najwyższe i najniższe plony?

 

kolego jak jest suchy rok to 400-500kg to dobry wynik. z drugiej strony jak mamy mokry rok to 1500-2000kg jest osiągalne. w ubiegłym roku kosilem usługowo gryke to potrafiła sypać grubo ponad dwie tony, ale wiadomo nie ma co miodu szukać.

pryskasz czymś przed wschodowo?

Nie kolego niczym nie pryskam i wszystko jest okrojone do minimum. jedynie co to poglownie dostaje 50-80 kg saletra, ale to będę wiedział za dwa- 3 tyg i ewentualnie jedna odzywka przy kwitnieciu azot i bor. oprócz tego wszystkie pola na maxa obstawianie ulami. nie deksykuje przed zbiorem. nigdy nie miałem z tym problemu i kosze z pnia. gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to pisz śmiało pzdr.

borem pryskasz jak już kwitnie

zależy jak stoję z czasem... narazie jest kiepsko bo zostało mi jeszcze 8 hektarow do zasiania... tak myślałem w tym roku po 3 tyg od zasiania zacząć to pryskac a wcześniej posypać nawozu. jak narazie pogodę mam super bo co chwile pada, wiec nie mam ciśnienia. w tamtym roku było sucho i w dzień gryka potrafiła leżeć na ziemi... masz możliwość to możesz pryskac nawet dwa razy choć wydaje mi się, że im większe liście tym więcej tego boru trafia do tej rośliny i te 3-4 tydz to najlepszy okres bo zaczyna kwitnac choć bor jak wiadomo ma też wpływ na system korzeniowy, ale tak jak mówię u mnie pogoda jak narazie idealna i wody pod dostatkiem.

Praktykowales może zamiast samego azotu dac jakiś wieloskladnik? U mnie po samej saletrze 4 tygodnie po siewie sporo wybujala i nie chciała skończyć kwitnąć przez co był problem ze zbiorem. Teraz dałem tylko polifoske 6 100kg/ha

Nie kolego zawsze daje tylko azot po to żeby zakryla ziemię żeby woda nie uciekała a przy tym też liście robią się dużo większe przez co roślina pobiera tez więcej składników przez nie. ja mówię u mnie uprawa jest okrojona i nie inwestuje za bardzo w uprawę gryki bo nie wyrabiam się z tym wszystkim a jak do tej pory nie miałem problemów przez oszczędzanie na tej roślinie. co roku robie zmianowanie pól i jakoś mi się to kreci. jednego roku dawałem insol zboże łącznie z borem ze względu na to, że była późno siana po jęczmieniu i była susza. zabieg oceniam na plus bo liście w momencie zakryly glebę. co do kwitnienia to robotę zrobił bor. tak jak piszesz jak przesadzisz z azotem to będzie kwitla i kwitla. ... co skutkuje koniecznością uśpienia jej a to kolejne koszty u czas.

A gdzie to sprzedajesz no w mojej okolicy nikt tego nie sieje no chyba ze poplon ale drogie nasiona

kolego u mnie jest pełno słupów. W promieniu 15 km będzie z 10 z czego dwie to kaszanke, dlatego że zbytem jest łatwo. Teraz tylko żeby cena była i plon w miare☺ skąd jesteś?

moja siana 13 maja,jutro będę pryskał borem + 5 kg siarczanu magnezu na ha i za tydzień powtórzę oprysk-gryka już powoli zaczyna kwitnąć.

nom ma już prawo bo to miesiąc, moja narazie zamieniła się w kapustę ☺ na bor jeszcze musi poczekać. w pt będę bawił się agilem bo mam z 20 hektarow gdzie perzu jest od zaj. ... sprawdzę na kawałku dawka 1l co to się stanie jak wszystko będzie ok to koło wtorku środy prysne resztę. masz jakieś foty to zapodaj?