Ładowarka teleskopowa Collins Teleshift TS 240-2

160 co innego kosztowało( mehr in pw). Jak chcesz odkupic to chetnie. Sledzisz mnie ? 

 

No widzisz, a ja mam gęsty i twardy i po goleniu nie ma 0 zarostu a zostaja takie ala " wielkosci drobinek pisaku". W sumie kiedys o tym gadalismy.

Pisałeś że 160 potem że 250, więc zapytałem po prostu ( może chodzi o przelicznik Euro, bo widzę że wtrąciłeś słówka z niemieckiego - widocznie znasz dobrze ten język ). Pytanie czy chcę odkupić jest samo w sobie odpowiedzią więc się nie odniosę

160 elektryk do Zahne kostet 

Nie jestem nacjonalistą, ale Niemcy nie kojarzą mi się z niczym przyjemnym, używanie tego języka na polskim forum też nie uważam za odpowiednie więc...

Więc bądźmy kulturalni narodowościowo i nie czepiajmy się, bo jest tego mało, są też tu niemieckie sprzęty, co też na polskim forum mogłoby być dla niektórych złe, oraz nie wpajajmy nowego tematu do spamu, com napisał, tom napisał, komentarz nie był całościowy po niemiecku.

 

 

 

Ende! 

Ja tam do niemców sympatii nie czuję mimo,że znałem nawet kilku porządnych (jako ludzi)niemców. niemieckiej gospodarki też staram się nie wspierać i nie kupować ich wyrobów chociaż nie jest to często łatwe i czasem z wielkim bólem kupić trzeba. Zwłaszcza,że przejęli dużo polskich firm a w wielu branżach praktycznie wszystko wiec nawet kupując polski produkt bardzo często kasa idzie do niemiec...

No bywa, Niemcy duża gospo maja. Ja wzoruje się na ich rolnictwie bo mechanizacje mają ok.

Też mam elektryka i g.no a nie golenie...

nie mam elektryka ale myśle podobnie , po klasycznym goleniu to przynajmniej i gęba wygląda na czyściejszą

ja tam znowu bardzo lubię niemcy, uwielbiam jeździć tam do dziadków popatrzeć co tam w polach pracuje (w okolicach frankufrtu a.main głównie detuze i JD) ogólnie miasta są bardziej zadbane, drogi lepsze, ogólnie zanim u nas będzie tak jak w RFNie to miną lata świetlne o ile kiedyś dorównamy Niemcom co może być wątpliwe nawet kultura ludzi jest na kilku poziomach wyżej, idąc przez park każdy do każdego się uśmiecha i mówi sobie hallo, na drogach nie ma chamstwa, między wioskami lecę 2 pasmówkami a do autobahny mam z każdej wsi parę km

 

a co do golenia to jak jeszcze się goliłem to używałem najpierw Gilette fusion power, a później Gilette fusion proglide styler. Obie polecam zaciąć się tymi maszynkami to chyba największa sierota by mogła

niemcy mają to co mają dzięki ciężkiej pracy starych niemców  (tych co wrócili z frontów po ll wojnie światowej) ale nie do końca bo większość mają dzięki podziałowi Europy na zachodnią w wschodnią w wyniku czego nas "karmił" stalin a zachodnie niemcy wspierała cała gospodarka i banki USA. Teraz już się trochę granice zatarły ale nadal są ale kto miał możliwość porównanie NRD z NRF to zrozumie,że dobrobyt niemców z zachodu nie wyszedł tylko z ich pracy.

Co do tego,że wszyscy się tam do siebie uśmiechają to prawda i tak jest prawie wszędzie poza Polską bo my Polacy zrobiliśmy się strasznymi ponurakami i łatwiej o agresję niż uśmiech ale tak naprawdę sami dla siebie niemcy nie są tacy mili. To jest państwo policyjne, ciągle ktoś na kogoś donosi, sądy zawalone sprawami międzysąsiedzkimi a na wsiach jak trzeba przy jakiś pracach współpracować to owszem pracują razem ale jak tylko skończą to każdy tylko czeka aż sąsiad zbankrutuje i będzie ziemia do przejęcia.

Generalnie Niemcy to państwo o małym zakresie pól uprawnych, Bo to kraj gdzie jest dużo wyzyn i gór, stąd nie mają pól i po obcych krajach szukaja. Polska jest dla nich tania.

 

Mają straszną chemizacje rolnictwa, nie dziwota ze latają do Szczecina Ci co przy granicy mieszkają.

 

No, fakt ale linie produkcyjne maszyn, które dzis można spotkać były otwierane przed wojną.

 

Rolnictwo jest na najwyższym poziomie i sa przed wszystkim niezależni jeśli chodzi o rodzime produkcje,

 

Moze ktoś mi wyjaśnić jedną rzecz, czego w Niemczech chyba rzadko lub wcale nie widać? Dlaczego jest tylu bezrobotnych w Polsce a rowy są pozarastane i czasami nie widać nastepnych zakrętów, czy coś nagle nie wyleci, bo są mega chaszcze.... 

 

Co jak co, ale oni nie rozpiepszają swojej gosp jak Polacy, Pomijam juz uchodźców. 

bo jak ktoś ma w polsce zarobić 10zł/h za koszenie rowów to woli jechać do niemiec i zarobić 10euro/h i przywieźć 40zł

 

a co do gór, to np. w landzie hessen to żaden problem, oni na większości gór uprawiają winogron, i pochodzi stamtąd wiele bardziej i mniej znanych win. Potrafią uprawiać winogron nawet na tak stromych górach, że człowiek się zastanawia czy idzie tam ustać

Widzę. że powoli z tematu ładowarki robi się temat zupełnie ogólny, oby tylko nie wlókł się tak jak sprzedaż/kupno ciągnika przez @rolnik1973. To było prawie ja Moda na sukces.

Hehehe no tematy się zmieniają ale tak to jest jak się rozmawia. Zaczynamy o jednym a kończymy na czyś zupełnie innym...albo nie kończymy. Jak widać rozmowa wirtualna też tak może się rozwijać. Ważne,żeby na siebie nie szczekać. Każdy z nas ma różne zdanie na różne tematy ale też wiele wspólnych poglądów. Taka wymiana zdań pozwala poznać różne poglądy i nawet jeśli nie zmienić swoich to chociaż zrozumieć dlaczego ktoś ma inne zdanie.

Przy dzisiejszej mechanizacji uprawa na górach nie jest jakims wielkim problememZresztą w Austrii czy Szwajcarii góry są dużo dużo większe niż u Niemców i rolnictwo jest na dobrym poziomie