Skocz do zawartości

Pszenżyto Toledo


Piotr1216

W końcu dziś dopisała pogoda i opryskałem, ale chyba robota psu na bude była.. nie dość że wałek wom spadał z ciągnika to jeszcze powietrze uciekało z koła przedniego i trzeba było dopompowywać żeby skączyć, na koniec jeszcze na jeden przejazd nie starczyło oprysku Pryskałem kristalonem siarczanem magnezu i antywylegaczem


Rekomendowane komentarze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v