Pola po opadach

ta woda przeplywa z pola przez droge na kolejne pola wiec wiesz nic nie poradzi, a dziury i tak juz sa

A to tylko wydaje się że to pobocze takie wysokie i zatrzymuje wodę

Przyznaję że narzekam na susze choć u mnie opady tak bardzo nie przeszkadzają, bo 2 dni bez opadów starcza i przeważnie można jechać w pole. Napisałem to tak ogólnie

Ja tak patrzę patrzę na to zdj i chyba tu rowerem jeździłem jak było mniej wody haha

Ja dziś do Polski wróciłem i zastalem identyczny widok,po południu zaczęło padać i dopiero powoli ustaje deszcz. Tak,że pozdro 600:)

Daniel wlasnie tak sie wydaje, a tak serio to poziom wody na polu jest wyzej niz asfalt, dlatego sie przelewa

Bobcat, teraz tez mozesz rowerem jechac ale buty i spodnie mokre beda

 

yahoo pozdro jutro idziemy po kajaki, montujemy opryskiwacz i rozsiwacz na nim, żonki będą wiosłować, a my bedziemy sterowac osprzętem i robote opanujemy

Zamiast opryskiwacza to beczką, nalać w kałuże jak doleje więcej to samo się rozejdzie po całości ale do nawozu kajak dobra rzecz.

Do lipca starczy wody w tym miejscu

Przyznaję że narzekam na susze choć u mnie opady tak bardzo nie przeszkadzają, bo 2 dni bez opadów starcza i przeważnie można jechać w pole. Napisałem to tak ogólnie

u nas to dwa ale tygodnie i to nie wiem czy wejdzie.... 

jest tak kto miał mało zasiał, kto miał więcej ale pola górkach zasiał ale kto miał więcej i słabe pola to praktycznie nie siane ( i nie mam tu na myśli kuku tylko zboża jare) 

Na podlasiu podobna sytuacja o sianiu czy pryskaniu to można zapomnieć, w tym roku to chyba ryż trzeba posiać

Jedno co cieszy,to temperatura-w nocy nie spadła już poniżej dziesięciu stopni,obecnie 14 jest,ale dalej padać będzie

temperatura wczoraj od południa to się nawet spoko zrobiła, ale to tylko do niedzieli, pozniej znow ma byc ochlodzenie znaczne, a na suwalszczyznie nawet snieg.

U mnie na kujawach po wczorajszym deszczu woda na polu stanęła

Niestety potwierdzam bo u mnie jest podobnie

nic nie mowia o poprawie, kiedy to opryski zrobic ? w czerwcu ?

Na new meteo zapowiadają dziś opady jutro brak a we wtorek znów ma padać.QQ to chyba tata w czerwcu będzie siał.

My wczoraj posielismy,ale nawet na największej wydmie to problem,bo pierwszy raz w życiu kleiło redlice podczas siewu,ziemia dwa razy agregatem ruszana w celu przesuszenia,wczoraj nie padało,22 stopnie na plusie i piękne słońce. Teraz leje,zaraz wymrozi,później wyschnie-ot i taki mamy klimat:)

Miesięczna prognoza na maj, częste i mocne opady deszczu.

Ja też z tych stron co autor zdjęcia. O sianiu kukurydzy i opryskach na oziminy można zapomnieć, dobrze że z azotem na łąki się wstrzeliłem.

ja tez łapie okienka co się da, ale mokro, mam jeszcze działki nie odchwaszczone, 3 dawka N czeka tez, grzybek i odrzywka to samo. A juz pozno sie zaczyna robic.

U nas dwa dni nie padalo... tzn w sobote nas burze z ulewami ominely ale dzis juz pada takze o pracy w polu znow mozna zapomniec...

fakt, sobota, niedziela przewisiało, poszło bokiem, pare kropel spadło, ale w nocy znów dolało.

opadło trochę ?

Opadlo, ale na dolkach nadal nie przejedzie, na to trzeba dobre 2 tygodnie pogody i wiatru

wet od nas ma filię w Mordach to mowił że w tamtych okolicach tragedia na polach .