Belarus952+Igamet

Widzę ze każdy sie sra aby pierwszym być w sezonie...

Nikt się nie sra,tylko płyta była przepełniona więc te swoje super komentarze zachowaj dla siebie

sporo ładujesz ale jak byś tak siadł to by było ciekawie

Na tym polu,na które wozilem ciężko było by się utopić czymkolwiek... Gleboszowane było,więc tym bardziej:)

no ja z takim ładunkiem bym utonął dzisiaj ładowałem to 2/3 woziłem i czasami było ciężko ale napęd, pedał w podłogę i przez każde bagno ruski przejedzie

Ten jak ma usiąść to i tak to zrobi:) dwuosiowy był po części lepszy,bo linką z dystansu dało się wyrwać chama:)

Ty tu masz szersze gumy. i most krzyżak , na stożku jest wyższy i czasami idzie się podratować. Powiem szczerze, że w mojej karierze MTZta jeszce nie utopiłem, a nie przez jedno bagno się jechało za to miałem dużo okazji sąsiadów wyciągać

U nas to nie ma mowy na wjazd na pole, a ty obornik rozwozisz Na piaskach to buty giną i woda stoi 

Tam gdzie nie głęboszowaliśmy też mazia jest,na polu,na które woziłem dziś w kilku miejscach tylko koleiny zrobiłem,orało się za to bdb:)

Oj tam trochę błota przy płycie i już się czepiają U mnie to po kostki na polu się wpada, a tu deszcze nadają, a nawóz nie rozsiany

Pod spodem gruz,który oczywiście osiada,na to ziemia poszła,żeby nie telepało i stąd ta mazia

Fajny zestaw Naładowane tak jak ma być Jeszcze można byłoby z jednego krokodyla rzucić przy samej siatce i wtedy byłoby fest naładowane

u nas na kamienie tez piachu sie nawozilo i z wierzchu również lekkie błoto

Witek,wystarczy i taki ladunek:)
Reno1-co dwa dni obornik odpychany jest,szambo było oprozniane no i dzisiejsze deptanie-jak wyschnie znowu trzeba będzie poziom podnieść

nie ma co przesadzać w takie warunki, ja dzisiaj waliłem mniej jak zwykle, wolę rozwieźć 2 rozrzutniki więcej, ale nie prosić się, żeby mnie ktoś wyciągnął

Eee tu blota prawie ni ma. Felgi czysciutkie.

najgorzej jak siądzie tak, że koła sią przestają kręcić w rozrzutniku wtedy pchają ziemie i jest nie ciekawie. 2 razy tak miałem i bez pomocy koparki się nie obyło.

Tutaj to się nie dzieje,w dwuosiówce za to zawsze:)

no potwierdzam miałem tak ale tylko miejscami, że koła stanęło, ale jakoś dało się ujechać, może dlatego, że z rozpędu

ja mam 1 osiowy na oponach 11 i tez czasem sobie przysiądzie, ale to warunki ekstremalne do tego mam nadstawki na nim 30cm.

 

Ten rozrzutnik raz usiadł mi jak dotąd,z połową ładunku,przy wyciąganiu młody stał obok i mówił,że koła się kręciły,poza tym to czterysetki są

a mi dzisiaj mój 2 osiowy siadł, pierwszy raz MTZ nie dał rady u mnie z czymś ale pojechałem po łańcuch 10min się pomęczyłem i wytargałem skurczybyka załadowany 3/4 był ale miejsce miększe, koła siadły i osiamy się zaparł MTZ na prawde miał co robić przy wyciąganiu