Żmijka

a wannę jak zasypujesz?

Kolego wannę zasypuje taczkami wcześniej musiałem ładować łopatą i dlatego zrobiłem tą żmijkę a teraz tylko wysypuję bo wożę zboże z pomieszczenia obok

Z kranu leci

To jest nic,ja to myślę jak tu zrobić żeby czyszczenia mi wężem zasysała z pryzmy,to by była wygoda.

próbowałem żeby sama zasysała ale to wolno szło i dlatego zrobiłem tą żmijkę 

nie myślałeś wykombinować coś by kiprować bezpośrednio do kosza czyszczalni?

Nie prościej było z desek zbić mini rampę aby taczką podjeżdżać do zasypu czyszczalni?

Chlopcy jest taki wynalazek jak wybierak do zboża. Zapraszam do mohej galerii bo aktualnie go buduję. we wtorek chce uruchomić i pochwalę się efektami

na rampę potrzebuje więcej miejsca żeby wygodniej było wjechać a z tym miejscem krucho i jeszcze zyskałem większą pojemność na zboże 

kolego Solarfactor tu żaden wybierak jest niepotrzebny bo z pryzmy nie wezmę bo za daleko 

Mylisz się! Pisiadam magazyn o dł 20m i szerokości 10m. Kiedy sprzedaje zboze to auto stoi kolejne 5m od budynku na drodze i robie zaladunek bezpośrednio na auto z konca magazynu. wystarczyły dwie żmijki 12m i temat ogarniety. dlatego teraz rzeźbię sobie wybierak zeby nie łopatowac do żmijki jak kołowaty ;-)

kolego ja nie mówiłem że tobie jest zbędny tylko mi bo jak ja czyszczę niewielkie ilości to więcej miał bym rozkładania niż czyszczenia 

to jednak raczej tutaj wolałbym powiększyć kosz zasypowy czyszczalni i dołożyć do niej urządzenie a'la coś podobnego do mechanizmów montowanych na śmieciarkach (do podnoszenia i opróżniania pojemników) które podnosiłoby i opróżniałoby taczkę do kosza zasypowego , 

w żmijce masz jakieś sito na końcu ? w wannie też trzeba podgarniać pewnie i za dobrze nie ściągnie z niej żmijka 

konteno dużo pomysłów było by dobrych a może i lepszych tylko na wszystko potrzeba miejsca czasu i pieniędzy a to mnie nic nie kosztowało tylko niecały dzień roboty a co zostaje w wannie to nie podgarniam  aż do ostatniej taczki 

solarfaktor jak ma działać ten wybierak, że z pryzmy będzie sam zgarniał do żmijki?

a nie myśleliście zrobić wybierak z przenośnika ziarnowego od kombajnu by puścić go płasko po posadzce lub podłodze szczelinowej silosa ? 

moim skromnym zdaniem przerost formy nad treścią

ale skoro Tobie to ułatwiło prace to fajnie

Pozdrawiam

Wybierak robię z rury ktorą zamówilem u gościa ktory zrobil mi tez opatentowany przeze mnie ślimak. Wzdłuż rury wyciąłem wczoraj pas szerokości 1/3 jej obwodu od dołu wstawiając płaskownik ktory bedzie zgarnial ziarno z posadzki. Na górze założę kosz do ktorego bedzie wypychane ziarno ze slimaka i wrzucę do niego żmijkę. Do tego dochodzą jeszcze kółka do manewrowania i kilka innych drobiazgów. Wrzucę fotke jak bedzie gotowy ☺

Jak będzie napierać na pryzmę? Ręcznie popychać czy jakiś mechanizm?

Póki co ręcznie bo nie mogę znaleźć odpowiedniej przekładni do samodzielnego posówu ale jest w planie ☺

Może hydrauliczna z bypasem / zaworem ciśnieniowym. Jak już będzie mniejszy napór popcha maszynerię w pryzmę.

prostrzym tematem jest zalozenie na koncu przedladni np 1:10 do ktorej założę kółko gumowe lub plastikowe. Wtedy uzyskujemy posów bez zbędnych instalacji

Niby tak. Jak żmijka wybierająca w silosie.