Skocz do zawartości

Agriland MLF



Już sie chce takich widoków ;)

  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Jeśli mają być dobre plony to w tym przypadku słaba gleba odpada.

Oczywiście po pierwsze odczyn (niekwaśny), bo jest lucerna.

 

Na lżejsze polecam DSV Country: 2013, 2014, 2401. Czyli dobrej jakości mieszanki z trawami tolerancyjnymi na słabe gleby i suszę. Kupkówka i kostrzewa trzcinowa w wersjach miękkolistnych i wysoce strawnych, czyli bardzo dobrej jakości pasza.

Tak, nie drewnieje tak szybko, łodyga jest miękka, smukła blaszka liściowa.

Lepiej się zakisza i jest znacznie bardziej stawna.

Istotne jest również to że odmiana DSV nie jest mocno agresywna w stosunku do innych gatunków w mieszance tzn. np. w mieszankach innych producentów po 2-3 latach w większości zostaje kupkówka... reszta powoli znika i są luki, niby wszystko wysokie ale rzadkie i plony niskie, o jakości nie wspominając.

Ja sieję mieszanki traw w siewie czystym (siew późnojesienny), natomiast siew wiosenny i letni (do połowy sierpnia) z dodatkiem Futtertrio, czyli życic westerwoldzkich. W zależności od gleby dodaję 5-10 kg/ha.

Krótko co nam to daje:

+ znacznie mniejsze zachwaszczenie

+ zadarnienie / zacienienie - delikatne, a nie jak w zbożu mocne co np. przeszkadza zwłaszcza światłolubnym lucernie czy koniczynie

= dobrej jakości plon w pierwszym pokosie.

 

Oczywiście mówię głównie o dobrych, intensywnie rosnących mieszankach traw. Sporo w nie inwestujemy więc siew ze zbożem, tak na prawdę nie wiadomo kiedy i w jakich warunkach zbieranym, jest bezsensowny, bo tracimy zbyt dużo czasu, gdzie można mieć już swobodnie 2-gi pełnowartościowy pokos.

 

Przy siewie mieszanki wieloletniej z Futtertrio oczywiście lepiej nie robić tego rzędowo jeśli jest taka opcja.

Co do nawożenia Salmagiem to nie widzę przeciwwskazań.

Torfy z zasady są kwaśne, no ale warto trzymać odczyn powyżej 4,5-5 w miarę możliwości. Wapń z Salmagu zbyt wiele nie pomoże ale zawsze "coś da" roślinom, w tym poprawi przemiany / przyswajanie etc. azotu...

Na pewno trzeba zadbać o potas, bo to podstawa na torfach. Polecam dawki dzielone nawet 3-4 w roku.

 

Z mieszanek traw polecam Country 2015, 2011, 2401, 2014 - odmiany w nich zawarte dobrze sobie radzą w tych warunkach.

Jeśli ktoś potrzebuje to można dorzucić koniczynę szwedzką albo gotową mieszankę MKS.

Oczywiście koniczyna szwedzka niezbyt chętnie jest zjadana przez zwierzęta ale w formie kośnej nie jest źle.

 

Mamy jeszcze małe zapasy kilku mieszanek traw sprzed roku (dosłownie mniej jak 10 mieszanek w niedużej ilości) ale tu na prawdę nie ma się co obawiać. Kiełkowanie jest ok (swoją drogą to w trawach 3 lata nie robi różnicy). Są kontrole itd.

 

Większość świeża zaczyna dojeżdżać. W tym roku DSV ma lekkie opóźnienie ale wszystko będzie na czas siewów. Najpóźniej bo ok. 10-15 marca dojadą lucerny.

 

Wśród lucern najlepszą opcją wg mnie jest Planet z DSV - świetna odmiana i zaprawiona na gotowo (w tym roku z dodatkowym nawozem).

 

Polecam również znane i cenione Perfectę, Legend i Legendairy. Są to odmiany wielolistkowe, na dobrą glebę można wysiać nawet tylko 12kg/ha aczkolwiek polecam 15kg/ha. Rośliny bardzo "rozgałęzione" mają dużo dużych listków czyli to co najważniejsze. Te odmiany mamy na miejscu - dojechały niedawno.

 

W tym roku u siebie będę siał motylkowe z dodatkiem MultiGrowera, czyli preparatu z Efektywnymi Mikroorganizmami. W doświadczeniach producenta efekty były świetne. Moje doświadczenia postaram się zaprezentować na naszym fb oraz tutaj.

 

 

 

 

 

Jeśli jest full fosforu to można sobie odpuścić i lepiej zainwestować w potas.

 

Jeśli mało magnezu to może łącząc z potasem warto zastosować Korn-Kali.

Albo sól potasowa i wapno z magnezem.

 

Co do ilości. Ogólnie 50-170 kg K2O.

Jeśli bardzo niska zasobność (co na takich glebach jest normalne) to warto dać minimum 120kg/ha rocznie.

 

Optymalnie warto rozłożyć to na raty, czyli jesień, wiosna i nawet po każdym pokosie.

 

Ja u siebie stosuję nawet na ostatnie pokosy i wtedy trawa tak "nie przysycha" jesienią. Stosuję nawóz NK(S) i efekty są rewelacyjne. Ostatni pokos w ubiegłym roku robiłem w ostatni weekend listopada :) Oczywiście były to intensywne mieszanki jednoroczne. Na wieloletnich nie ma co szaleć bo wpływa to źle na trwałość użytku.

 

Rozłożenie "na raty" ma również sens w tym, żeby nie było zbyt dużego stężenia potasu w paszy co może być niebezpieczne dla zwierząt.

 

 

 

 

 

 

Teoretycznie tak ale w praktyce może być ciężko i taką dawkę lepiej ograniczyć powiedzmy do 120-140 kg i na pewno trzeba stosować go systematycznie na tych glebach. Rok do roku dzieląc na raty. Wtedy będą dobre efekty biorąc pod uwagę nakłady i zyski z nich.

 

Co do mieszanki bg7... Nie chcę komentować tutaj Barenbruga, robią tu swoją reklamę i nie ma co się przekrzykiwać :) Krótko mówiąc - mam swoje zdanie (z praktyki) i dlatego wybrałem DSV jako markę wiodącą.

Polecam na torf Country 2015 (z koniczynami), 2014, 2401, 2025.  

 

 

Oczywiście można pytać, chętnie doradzę na tyle ile dam radę :)

Jeśli siew zrobisz blisko ideału to 15kg. Jeśli średnio przygotujesz glebę (glina więc mogą być grudki) i redlica może miejscami pójść głębiej itp. przypadki to daj 18-20kg/ha.

 

Zakiszacz zdecydowanie warto dać na lucernę. No ale oczywiście pierwsza rzecz to koszenie w optymalnym terminie oraz zbiór w odpowiednim czasie.

 

Zakiszaczy narobiło się mnóstwo, część to zupełnie nieekonomiczna przesada. Ja proponuję głównie EM Zakiszacz. Prosty, bezpieczny, tani i skuteczny :)

Na lucernę solidna dawka to 1,5-2l EM Zakiszacza w 3-4l wody na tonę.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v